wypadek

Kierowcy podróżujący Zakopianką muszą liczyć się z utrudnieniami w ruchu. W niedzielny wieczór 24 września w miejscowości Stróża, na pasie w kierunku Krakowa samochód osobowy rozbił się na barierach energochłonnych.

W niedzielne przedpołudnie 24 września na pograniczu miejscowości Ostrów i Klimontów doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Na miejscu działały służby ratunkowe.

W sobotnie popołudnie 23 września nieopodal remizy OSP w Bolesławiu doszło do zderzenia dwóch samochodów. Na całe szczęście tym razem nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń.

Śmigłowiec LPR przetransportował do szpitala 13-latkę, która w piątek 22 września jadąc hulajnogą elektryczną uderzyła w samochód osobowy na terenie miejscowości Przydonica. Działania służb po wypadku na Sądecczyźnie trwały ponad trzy godziny.

Do bardzo groźnego wypadku doszło w czwartek 21 września na terenie miejscowości Braciejówka. Motocyklista nie opanował pojazdu i uderzył w ogrodzenie prywatnej posesji. W akcji ratunkowej wziął udział śmigłowiec LPR.

W poniedziałek 18 września przed godziną 8 rano na drodze krajowej DK94 w Bolesławiu doszło do bardzo groźnego wypadku. Kierowca osobówki zasłabł za kierownicą i zjechał z drogi do rowu. Na miejscu interweniował śmigłowiec LPR.

Do niecodziennego wypadku doszło w poniedziałkowe przedpołudnie 24 kwietnia na terenie miejscowości Golub-Dobrzyń w województwie kujawsko-pomorskim. Podczas transportu na pogrzeb trumna z nieboszczykiem wypadła z karawanu, a samochód pojechał dalej zostawiając ją na środku drogi. Sprawę bada teraz Policja.

Kierowca renault nie ustąpił pierwszeństwa pieszemu na pasach. Uderzenie było tak silne, że potrącony mężczyzna wykonał salto.

Szczęśliwie zakończyło się wtorkowe zdarzenie (28 marca) na ulicy Kościuszki w Kętach. W godzinach południowych 10-letni chłopiec wbiegł zza pojazdu na przejście dla pieszych i został potrącony przez samochód dostawczy. Na całe szczęście skończyło się tylko na stłuczeniach małoletniego, a wszystko dzięki niewielkiej prędkości, jaką rozwinął kierowca.

Znamy wstępne okoliczności tragedii na drodze krajowej DK94 w miejscowości Bolesław. W niedzielne popołudnie 26 marca 33-letni kierowca stracił panowanie nad jednośladem, wypadł z drogi i rozbił się na drzewie. Niestety poniósł śmieć na miejscu.

Do bardzo groźnego wypadku doszło we wtorek 14 marca po godzinie 17 na ulicy Ofiar Oświęcimia (DW 933) w Brzeszczach. Samochód osobowy, którym podróżowała czteroosobowa rodzina z impetem uderzył w drzewo. Ranne zostały cztery osoby, w tym dwoje dzieci. Pięcioletnia dziewczynka była reanimowana.

Młody mężczyzna prowadził skodę. Najwyraźniej jednak nie panował nad kierownicą, bo uderzył w inne auto osobowe. Do wypadku doszło na ruchliwym skrzyżowaniu. Ruch został wstrzymany.