Bacówka pod Turbaczem spłonęła doszczętnie (GALERIA+FILMY)
W sobotę późnym wieczorem wybuchł pożar jednej z bacówek pod Turbaczem. Niestety z powodu trudnodostępnego terenu nie udało się wygrać nierównej walki z ogniem. Budynek spłonął doszczętnie.
Nie są jeszcze znane okoliczności wybuchu ognia w jednej z bacówek pod Turbaczem. Do pożaru doszło późnym wieczorem 5 lutego, a łuna ognia była widoczna z wielu miejsc na Podhalu.
Nierówną walkę z ogniem, przy której można było użyć wyłącznie skuterów śnieżnych prowadziły zastępy straży pożarnej z JRG Nowy Targ, OSP Waksmund, OSP Nowy Targ – Kowaniec oraz OSP Ostrowsko. Niestety drewnianego budynku nie udało się uratować.