Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
NEWSY :
Reklama
Reklama

Kilka dobrych występów polskich panczenistów w Heerenveen

Zakończył się drugi weekend Pucharu Świata w łyżwiarstwie szybkim. Najlepsi panczeniści rywalizowali na słynnym torze w Heerenveen. Kilka bardzo dobrych występów zaliczyli biało-czerwoni, ale jest spory niedosyt. W czołowej "10" znalazły się drużyny sprinterskie oraz Marek Kania i Piotr Michalski w zmaganiach na 500 metrów.
  • Źródło: Polski Związek Łyżwiarstwa Szybkiego
Kilka dobrych występów polskich panczenistów w Heerenveen

Źródło: Polski Związek Łyżwiarstwa Szybkiego

Podziel się
Oceń

Najbliżej miejsca na podium była kobieca drużyna sprinterek w składzie Martyna Baran, Andżelika Wójcik i Karolina Bosiek, które doskonale rozpoczęły swój bieg. Biało-czerwone, których występy w PŚ wspiera PGE Polska Grupa Energetyczna, dość długo utrzymywały medalową, drugą pozycję. Na nieszczęście dla Polek, problemy z równowagą przy wyjściu ze swojego ostatniego łuku miała Wójcik, przez co jadąca za nią Bosiek wytraciła rytm biegu. Ostatecznie nasze sprinterki, które po raz pierwszy startowały w tym składzie, finiszowały z piątym czasem (1:28.53), a triumfowały gospodynie (1:26.57). W sprincie drużynowym mężczyzn wygrali Chińczycy (1:19.55). Polacy – Marek Kania, Piotr Michalski i Damian Żurek – zakończyli rywalizację na ósmym miejscu (1:20.74).

Obiecująco podczas pucharowego weekendu w Heerenveen wyglądały indywidualne starty naszych sprinterów. Najlepsze przejazdy w tym sezonie na 500 metrów zaliczali startujący w dywizji A Michalski (34.94) i Kania (34.95), którzy zajęli odpowiednio dziewiąte i dziesiąte miejsce. Na dwudziestej pozycji uplasował się Żurek (35.48). Rywalizację z najlepszym czasem sezonu na świecie wygrał Kanadyjczyk Laurent Dubreuil (34.34), nowy lider klasyfikacji generalnej. U kobiet – podobnie jak przed tygodniem w Stavanger – zwyciężyła Koreanka Kim Min-Sun (37.21). Na dwunastej pozycji, z najlepszym czasem w sezonie uplasowała się Wójcik (37.99). Rekordy życiowe w tej konkurencji ustanowili z kolei startujący w grupie B Gaweł Oficjalski (35.92), Baran (39.65) i Iga Wojtasik (39.94).

Biało-czerwoni przyzwoicie wypadli także w piątek na dwa razy dłuższym dystansie. W dywizji A dwunasty był Żurek (1:08.73), a zwyciężył Chińczyk Zhongyan Ning (1:07.86). Wśród kobiet trzynaste miejsce na 1000 metrów zajęła Wójcik (1:16.11), a siedemnaste – Bosiek (1:16.88). Drugą wygraną w sezonie zanotowała Holenderka Jutta Leerdam (1:13.77). Awans z grupy B do elity wywalczył trzeci na zapleczu Michalski (1:09.26). Rekord życiowy na tym dystansie pobił natomiast debiutujący w PŚ 17-letni Szymon Wojtakowski (1:11.66).

W dywizji A mieliśmy również starty Polek na dłuższych dystansach. Bosiek w sobotę była dziewiętnasta na 1500 metrów (1:59.66), a dzień później Magdalena Czyszczoń zajęła dwunastą pozycję w rywalizacji na 3000 metrów (4:07.72).

Kolejne zawody PŚ w łyżwiarstwie szybkim odbędą się za niespełna trzy tygodnie w Calgary (9-11 grudnia)


Napisz komentarz
Komentarze
W KINACH OD 12 KWIETNIA
Reklama
Reklama
Dołącz do nas!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama