1 stycznia o godzinie 5:40 w miejscowości Wysokie, trzech policjantów, na co dzień pełniących służbę w Wydziale Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Limanowej, jadąc na służbę zwróciło uwagę na zachowanie kierującego seatem. Mężczyzna jechał tzw. slalomem przekraczając, co jakiś czas oś jezdni. Policjanci widząc, że kierujący zagraża bezpieczeństwu innych uczestników ruchu drogowego, oraz przypuszczając, że może się on znajdować pod działaniem alkoholu doprowadzili do zatrzymania jego pojazdu.
Funkcjonariusze w trakcie rozmowy z kierowcą seata wyczuli od niego alkohol. Na miejsce zostali skierowani policjanci ogniwa patrolowo - interwencyjnego, którzy zbadali stan trzeźwości 35-latka. Badanie wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Ponadto mężczyzna posiadał dożywotni zakaz sądowy prowadzenia wszelkich pojazdów. Jak ustalili mundurowi 35-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego chciał dojechać aż do Nowego Targu. Mężczyźnie pobrano krew do badań, a następnie został zatrzymany do wytrzeźwienia, samochód natomiast którym jechał został odholowany na policyjny parking - informuje KPP w Limanowej.
Za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz niestosowanie się do orzeczonego przez sąd zakazu 35-latek odpowie przed sądem. Grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Szybka i zdecydowana postawa limanowskich policjantów zapobiegła tragedii na drodze. Policjanci apelują - nie bądźmy obojętni. Pamiętajmy, że nawet anonimowo, można powiadomić Policję o każdej niepokojącej sytuacji na drodze. Być może w ten sposób uratujemy czyjeś życie.
Napisz komentarz
Komentarze