W piątek, 21 lutego, dyrektor jednej z placówek oświatowych w Chełmku powiadomił policję o podejrzeniu stosowania przemocy fizycznej wobec 8-letniej uczennicy. 29-letni ojciec dziewczynki miał dopuścić się tych czynów. Szkoła, w trosce o dobro dziecka, sporządziła tzw. Niebieską Kartę, która jest dokumentem wszczynającym procedurę pomocy w przypadku podejrzenia przemocy w rodzinie.
Policjanci natychmiast udali się do szkoły, gdzie zebrali szczegółowe informacje na temat zaistniałej sytuacji. Po ustaleniu faktów, powiadomili o zdarzeniu sędziego Sądu Rejonowego w Oświęcimiu, Wydział Rodzinny i Nieletnich. Sędzia, działając w trosce o bezpieczeństwo i dobro dziecka, podjął decyzję o oddaniu małoletniej pod opiekę rodziny. Ojciec, podejrzany o stosowanie przemocy, został zatrzymany i przewieziony do komisariatu policji.
Wobec mężczyzny wszczęto postępowanie w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa znęcania się fizycznego i psychicznego nad małoletnim dzieckiem, nad którym miał obowiązek opieki. To poważne oskarżenie, za które grozi kara pozbawienia wolności do lat pięciu. Dodatkowo, policjanci, działając prewencyjnie, wydali wobec 29-latka policyjny zakaz zbliżania się do córki oraz zakaz kontaktowania się z nią.
Dzieciństwo bez przemocy - rola szkoły i otoczenia
W tak trudnych sytuacjach, jak ta, szczególną rolę odgrywa szkoła, która często jest jedynym miejscem, gdzie dziecko doświadczające przemocy może szukać pomocy. Nauczyciel wychowawca, mając częsty kontakt z uczniem, jest w stanie zauważyć niepokojące sygnały, takie jak zaniedbanie, zmiany w zachowaniu dziecka, czy ślady przemocy fizycznej. Wychowawca, będąc blisko dziecka, może również ocenić kompetencje rodziców i ich zaangażowanie w opiekę nad dzieckiem. W przypadku podejrzenia przemocy, szkoła ma obowiązek zareagować i powiadomić odpowiednie służby - policję, prokuraturę oraz Sąd Rejonowy, Wydział Rodzinny i Nieletnich.
Nie tylko szkoła, ale i całe otoczenie dziecka odgrywa kluczową rolę w przerwaniu przemocy. Rodzina, sąsiedzi, przyjaciele - wszyscy, którzy podejrzewają, że dziecko może być ofiarą przemocy, powinni reagować. Nie wolno bagatelizować takich sygnałów. Wystarczy powiadomić dzielnicowego, pracownika socjalnego lub, w sytuacjach nagłych, dzwonić pod numer alarmowy 112. Pamiętajmy, że nasza reakcja może uratować dziecku zdrowie, a nawet życie.
Przerwijmy milczenie - powiedz STOP przemocy
Przemoc wobec dzieci to problem, który dotyka całe społeczeństwo. Nie możemy udawać, że go nie widzimy. Każdy z nas może odegrać rolę w przerwaniu tego błędnego koła. Nie czekajmy, aż będzie za późno. Reagujmy, informujmy, pomagajmy. Dzieciństwo powinno być czasem radości i bezpieczeństwa, a nie strachu i cierpienia.
Napisz komentarz
Komentarze