Dawid Abramowicz opuszcza Wisłę Kraków. Na zasadzie transferu gotówkowego powraca do Radomiaka Radom. W Krakowie ,,Abram” spędził zaledwie pół sezonu.
Zaważył praktycznie jeden błąd…
Abramowicz trafił pod Wawel przed rozpoczęciem sezonu 2020/21 z Radomiaka Radom. Od tamtej pory rozegrał w barwach Wisły 12 ligowych spotkań, notując w nich dwie asysty. O przyszłości piłkarza w zespole Białej Gwiazdy zaważył błąd w meczu 13. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym to Wisła mierzyła się na własnym stadionie z Legią Warszawa. Wówczas mimo prowadzenia Wiślaków aż do 81. minuty 1:0 lepsi okazali się goście z Warszawy, którzy w ostatnich dziesięciu minutach zdobyli dwie bramki… Właśnie przy drugiej z nich Abramowicz wykazał się bierną postawą kryjąc “na radar” Josipa Juranovicia, którego dośrodkowanie wówczas na bramkę decydującą o losach spotkania zamienił Tomas Pekhart. Ta sytuacja nie uszła uwadze Peterowi Hyballi, przez co w kolejnym meczu zdecydował się przesunąć na lewą stronę defensywy Łukasza Burligę.
Zagra wiosną w Fortuna 1 Lidze
Abramowicz został ponadto poinformowany, iż jego szanse na regularną grę wiosną są praktycznie znikome, więc dostał wolną rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy. Jak się okazuje, zainteresowanie zawodnikiem wyrażał pierwszoligowy Widzew Łódź. Wcześniej Abramowicz z powodzeniem występował na zapleczu Ekstraklasy w barwach takich klubów jak GKS Katowice czy GKS Tychy. Najkonkretniejszy okazał się jednak były klub ,,Abrama” – Radomiak Radom, w tym klubie spędzi rundę wiosenną.
Powodzenia!
fot. wisla.krakow.pl