straż pożarna

Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w poniedziałkowe przedpołudnie 29 stycznia w miejscowości Rzeżuśnia w powiecie miechowskim. Po zderzeniu dwóch samochodów, jeden dachował, natomiast drugi uderzył w betonowy słup.

Do bardzo niebezpiecznej sytuacji doszło w niedzielę 28 stycznia na ulicy Senatorskiej w Krakowie. Konary drzewa runęły na zaparkowane samochody, uszkadzając je. Droga była przez dłuższy czas zablokowana.

Dziesięciu uczniów Szkoły Podstawowej nr 3 w Zakopanem trafiło do szpitala na badania po zdarzeniu, które miało miejsce w czwartek 25 stycznia. Jak się okazało drażniący, intensywny zapach wytworzył uszkodzony podczas ładowania akumulator samochodowy.

Do nietypowego zdarzenia doszło we wtorek 23 stycznia w Zabierzowie. Kierowca samochodu osobowego w niewyjaśniony sposób wypadł z drogi i w nietypowej pozycji wylądował w przydrożnym rowie.

Do dramatycznej akcji doszło w niedzielę 21 stycznia przy ulicy Łanowej w Skawinie. Pies wpadł do lisiej nory i dzięki determinacji i poświęcenia strażaków udało się wydobyć czworonoga całego i zdrowego.

Dwie osoby trafiły do szpitala po wypadku, do którego doszło późnym wieczorem w czwartek 18 stycznia na drodze powiatowej w Łostówce. Pojazd osobowy zderzył się czołowo z samochodem ciężarowym. Zdarzenie zakwalifikowane zostało jako kolizja drogowa.

W czwartkową noc 18 stycznia około godziny 1 w nocy wybuchł pożar budynku mieszkalnego na terenie Witowa. W akcji gaśniczej wzięli udział strażacy z powiatów tatrzańskiego i nowotarskiego.

Szczęśliwy był finał niedzielnych poszukiwań staruszki w powiecie olkuskim. 14 stycznia w godzinach przedpołudniowych 86-latka mająca problemy z pamięcią oddaliła się od domu w Bukownie, a ujemna temperatura mogła zagrażać jej zdrowiu i życiu. Po kilku godzinach kobieta została odnaleziona na ulicy Ogrodowej i nie wymagała hospitalizacji.

W piątkowe popołudnie 12 stycznia strażacy zostali zadysponowani do pożaru drewnianego domu w miejscowości Lipnica Wielka na Sądecczyźnie. Ze względu na trudny dojazd akcja gaśnicza, w której wzięło udział osiem zastępów straży pożarnej trwała prawie pięć godzin.

W piątkowy wieczór 12 stycznia przy ulicy Wesołej w Miechowie doszło do pożaru kamienicy. Dym pojawił się na poddaszu budynku, a na miejsce przybyło wiele zastępów straży pożarnej.

W środowy wieczór 10 stycznia służby interweniowały na terenie Nowego Sącza i Tarnowa w związku z cichym zabójcą - czadem. Podczas kąpieli doszło do zasłabnięcia 13-latki i 30-letniego mężczyzny. Oboje trafili do szpitala.

Gaszą pożary i ratują zdrowie i życie osób w wypadkach samochodowych i innego rodzaju zdarzeniach. Tym razem strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Skawinie pomogli spełnić marzenia mamy, która opiekuje się niepełnosprawnym synem.