Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
NEWSY :
Reklama
Reklama
Reklama

Czerwiec. Czy miesiąc ten jest równie ciekawy jak jego starsi bracia?

Czerwiec jest szóstym miesiącem roku. Ma 30 dni.
Czerwiec. Czy miesiąc ten jest równie ciekawy jak jego starsi bracia?
Podziel się
Oceń

Nazwa tego miesiąca pochodzi od czerwonego barwnika do tkanin. Barwnik ten wyrabiano z owada zwanego czerwiec polski. Owad zbierany był w czerwcu.

Z końcem czerwca na półkuli północnej następuje przesilenie letnie i pierwszy dzień lata. Dzień trwa najdłużej, a noc jest najkrótsza.

Zarówno przesilenie letnie jak i pierwszy dzień lata nie mają corocznej stałej daty. Na półkuli północnej, a więc i w Polsce przypadają one na 20 lub 21 czerwca. W pierwszy dzień lata, najdłuższy dzień roku Słońce dochodzi do zwrotnika Raka. W tym roku, tj. w 2024 roku, dzień ten przypada na 20 czerwca. Dzień trwać będzie 16 godzin i 45 minut i będzie dłuższy od najkrótszego dnia w roku aż o 9 godzin i 4 minuty. Słońce wzejdzie już o godzinie 4.14. Natomiast zajdzie dopiero o 21.00.

W czerwcu przypada parę ciekawych, magicznych świąt. Najpopularniejsze wśród nich to Noc Świętojańska. Przypada na 23 - 24 czerwca. Święto to określane jest również mianem Nocy Kupały, Kupalnocką czy Sobótką. Było to święto ognia, wody, słońca i księżyca, urodzaju, płodności, radości i miłości. Swe korzenie ma w odległych nam, pogańskich czasach. Na obszarach zamieszkiwanych przez Słowian było powszechnie obchodzone.  Obrzędy odprawiane przez pogańskich Słowian w czasie tej nocy miały zapewnić naszym praprzodkom zdrowie i urodzaj.

W czasie Sobótki rozpalano ogniska, w których palono zioła. Miały one oczyszczać. Chronić przed złymi mocami i chorobami miały tańce wokół rozpalonych ognisk i skakanie przez nie.

Podczas tych zabaw odbywały się różnego rodzaju wróżby.  Dziewczęta, w nurt rzeki puszczały własnoręcznie uplecione wianki z zapalonymi świecami. Szybkie zamążpójście wróżyło złapanie wianka przez mężczyzn. Jeśli nurt rzeki porwał wianek znaczyło to, że właścicielka wianka wyjdzie za mąż ale nie prędko. Starą panną miała zostać ta dziewczyna, której wianek utonął, spłonął lub też zaplątał się w sitowiu.Tak więc Noc Kupały była dużą szansą na zdobycie męża.

Kawaler, który złapał płynący wianek musiał zidentyfikować właścicielkę swej zdobyczy. Od razu wracał do rozbawionej, świętującej gromady. 

Tej nocy młodzi mieli przyzwolenie na oddalenie się od gromady i samotny spacer po lesie. Szukali wówczas kwiatu paproci, wróżącego pomyślny los. Do wciąż płonących ognisk wracali zazwyczaj dopiero o świcie by trzymając się za dłonie przeskoczyć przez płomienie.

Skok taki kończyło przechodzenie przez wodę i ogień. 

Nasi przodkowie wierzyli, że osoby biorące udział w sobótkowych obrzędach będą żyły w szczęściu i dostatku przez najbliższy rok.

Wierzono również, że dopiero po tym święcie kąpiel w akwenach stawała się bezpieczna. Do dnia Sobótki wodniki, wodnice, utopce i inne demony wabiły do siebie ludzi, którzy zażywali kąpieli.

Czerwcowe przysłowia:

  • Czerwiec daje dni gorące, brzęczy kosa już na łące.
  • Gdy czerwiec chłodem i wodą szafuje, to zwykle rok cały popsuje.

W czerwcu przypada kilka nietypowych świąt, jak chociażby Dzień Bułki, Światowy Dzień Mleka, Dzień Sąsiada, Dzień Roweru czy też Dzień Dobrej Oceny.

Czerwiec to piękny czas. Pełen słońca i kwiatów. To początek wakacji, czas odpoczynku dla uczniów po wielomiesięcznej, wytrwałej pracy.

Wszystkim uczniom - tym ze świadectwami z czerwonym paskiem, ale też tym bez niego życzę wielu ciekawych ale bezpiecznych przygód, zawiązywania nowych, wartościowych przyjaźni. Korzystajcie ze słońca, powietrza i we wrześniu wracajcie wypoczęci do swoich obowiązków szkolnych.



Napisz komentarz

Komentarze

WKRÓTCE W KINACH
Reklama
Reklama
Dołącz do nas!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama