Wisła Kraków pewnie wygrywa w Siedlcach po nerwowym starcie [BRAMKI]

Drogą z piekła do nieba można śmiało nazwać sobotni mecz 12 kolejki rozgrywek Betclic 1 Ligi, w którym na stadionie w Siedlcach zmierzyły się miejscowa Pogoń oraz Wisła Kraków. Piłkarze Białej Gwiazdy po problemach wewnątrz drużyny i klubu tydzień temu rozgromili przy R22 aż 5:0 Odrę Opole. Ponownie świetny debiut na ławce trenerskiej zanotował Mariusz Jop, który zastąpił Kazimierza Moskala. Passa miała być kontynuowana także na Mazowszu. 

Od pierwszego gwizdka inicjatywę przejęła Wisła mając nawet dobra okazję, jednak strzał Jamesa Igbekeme został zablokowany przez obrońcę gospodarzy. Chwilę później arbiter spotkania podyktował rzut karny dla Pogoni Siedlce po faulu Jesusa Alfaro na Robercie Majewskim. Strzał Lukasa Hrnciara z jedenastu metrów świetnie obronił Patryk Letkiewicz, ale obrońcy Białej Gwiazdy zaspali i piłkę do bramki wpakował Karol Podliński. 

Po stracie bramki podopieczni trenera Mariusza Jopa rozpoczęli grać swoją piłkę. Na tablicy jednak wynik się nie zmieniał aż do 26 minuty, kiedy to po świetnym zagraniu Angela Rodado piłkę przepuścił Alfaro, a Rafał Mikulec pięknym strzałem po dalszym słupku pokonał Mateusza Pruchniewskiego. Do przerwy nie padły już bramki, ale emocje miały być skumulowane w drugich 45 minutach. 

Wisła rozbiła Pogoń po przerwie 

Wisła trenera Mariusza Jopa dała koncert gry po przerwie. Rywale nie tyle nie mogli zagrozić bramce strzeżonej przez młodzieżowca Letkiewicza, ale i ciężko było im wyjść za swoją połowę. 

W 52 minucie Biała Gwiazda wyszła na prowadzenie. Koronkowa akcja gości została zakończona drugim trafieniem Rafała Mikulca, po kolejnej asyście Angela Rodado. Osiem minut później było już 3:1. Dobre dośrodkowanie Bartosza Jarocha na bramkę zamienił Rodado, który do dwóch asyst dołożył bardzo ważnego gola. 

Pogoń była po tych dwóch ciosach Wisły zamroczona niczym bokser po wielu mocnych uderzeniach i właściwie leżała na deskach. Goście z Krakowa do ostatniego gwizdka sędziego Marcina Kochanka bawiła się piłką, stwarzając jeszcze kilka sytuacji na podwyższenie wyniku. Ostatecznie sobotnia potyczka zakończyła się zwycięstwem Krakowian 3:1 i awansem na 12 miejsce w tabeli z trzema zaległymi spotkaniami.

Pogoń Siedlce - Wisła Kraków 1:3 (1:1)

Bramki: 1:0 Podliński 7, 1:1 Mikulec 26 (Rodado), 1:2 Mikulec 52 (Rodado), 1:3 Rodado 60 (Jaroch)

Pogoń: Pruchniewski – Burka (65 Pik), R. Majewski, Krzyżak, Dzięcioł (65 Milasius) - Hrnciar, Sinior (65 Drąg) - Pyrdoł, Szuprytowski (77 Danielewicz), Demianiuk – Podliński (46 M. Majewski).

Wisła: Letkiewicz - Jaroch, Łasicki, Biedrzycki (83 Kutwa), Mikulec - Carbo, Igbekeme (78 Sukiennicki) - Kiss (62 Baena), Rodado (77 Gogół), Alfaro (62 Duarte) - Zwoliński.

Sędziował: Marcin Kochanek (Opole).

Żółte kartki: Podliński, Krzyżak – Kiss, Carbo, Biedrzycki, Łasicki. 

Widzów: 2000