W sobotę 10 czerwca ratownicy TOPR udzielili pomocy sześciu osobom na szlaku w stronę Rysów. Pierwsze zgłoszenie miało miejsce w godzinach rannych, gdzie pomocy potrzebowało dwoje turystów. Jeden z nich zjechał w dół po mokrym i śliskim śniegu. Ze względu na fatalne warunki pogodowe TOPRowcy musieli wyruszyć na akcję pieszo. Przetransportowali ranną osobę na noszach z Buli pod Rysami do schroniska nad Morskim Okiem, skąd trafiła w dobrym stanie szpitala.
W godzinach popołudniowych w tym samym miejscu doszło do kolejnych dwóch wypadków z udziałem czterech turystów. Po raz kolejny ze względu na ciężkie warunki trzydziestu ratowników TOPR udało się na akcję pieszo. Po przybyciu na miejsce okazało się, że aż trzy z czterech osób potrzebowało transportu na noszach. Z licznymi urazami głowy oraz kręgosłupa trafili do szpitali w Nowym Targu oraz Zakopanem. Działania zakończyły się około godziny 1 w nocy. Rannych z Morskiego Oka odebrały Zespoły Ratownictwa Medycznego.
TOPR po raz kolejny zaznacza, że na nic zdają się apele o rozwagę oraz informacje o ciężkich warunkach atmosferycznych. Te w sobotę były wyjątkowo niekorzystne, a turyści w większości nie posiadali odpowiedniego wyposażenia oraz przygotowania.
Napisz komentarz
Komentarze