W ostatnią sobotę, Wisła Kraków pokonała Motor Lublin 4:1. Po ostatnim golu, autorstwa Joana Romana, w doliczonym czasie gry, z trybun Areny Lublin, w stronę piłkarzy "Białej Gwiazdy", poleciały plastikowe butelki. Jedną z nich, z powrotem w stronę kibiców, wykopał Junca, za co dostał czerwoną kartkę.
Długa przerwa Davida Junki. Może zagrać tylko w Fortuna Pucharze Polski
Nie było wiadomo, jaką ostatecznie karę dostanie Hiszpan. Teraz odpowiednie organy podjęły już decyzję. Lewy obrońca Wisły nie będzie mógł wystąpić w trzech najbliższych spotkaniach ligowych, o czym poinformował Radosław Sobolewski, na konferencji przed spotkaniem Fortuna Pucharu Polski z Lechią Gdańsk, w którym Junca będzie mógł wystąpić. Ten mecz odbędzie się dziś, przy Reymonta, o 21.
- David Junca został ukarany trzema meczami zawieszenia za czerwoną kartkę, ale w lidze. W Pucharze Polski może grać. Cieszy mnie to, że może zagrać w czwartek, ale ogromnie martwi, że wypadnie nam na długi czas. Z przerwą na kadrę to będzie miesiąc - powiedział trener Wisły Kraków.
To oznacza, że Hiszpana zabraknie w trzech domowych meczach. W niedzielę, nie wystąpi z Wisłą Płock, a potem będzie pauzował jeszcze w spotkaniach ze Zniczem Pruszków i Resovią. Będzie mógł wrócić dopiero za miesiąc, na wyjazdowe spotkanie z Podbeskidziem Bielsko-Biała.
Napisz komentarz
Komentarze