W sobotę 20 stycznia po godzinie 21 dyżurny olkuskiej komendy otrzymał zgłoszenie o ujętym nietrzeźwym kierowcy Citroena, który doprowadził do kolizji i uciekł z miejsca zdarzenia. Jak wynikało z informacji przekazanej przez świadków, kierowca Citroena na skrzyżowaniu drogi wojewódzkiej 791 z drogą krajową nr 94 w Olkuszu (kierunek m. Kraków) najechał na tył Seata, który z kolei uderzył w stojące przed nim Volvo.
- Po tym zdarzeniu kierowca Citroena zaczął uciekać drogą wojewódzką nr 773 przez miejscowość Kosmolów. Kierujący Seatem i Volvo ruszyli za nim w pościg. W pewnym momencie kierowca Citroena stracił panowanie nad pojazdem i wpadł do przydrożnego rowu. Świadkowie od razu pobiegli do tego kierowcy i uniemożliwili mu dalszą jazdę. O sytuacji natychmiast poinformowali policjantów. Wezwany na miejsce patrol ruchu drogowego przeprowadził badanie stanu trzeźwości kierowcy Citroena. Alkomat wskazał, że 45-letni mieszkaniec powiatu olkuskiego ma ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu - opisuje akcję Komenda Powiatowa Policji w Olkuszu.
Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. 45-latek, wkrótce odpowie przed sądem za przestępstwo kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, za co kodeks karny przewiduję karę pozbawienia wolności do 2 lat i zakaz prowadzenia pojazdów nawet do 15 lat.
Przypominamy, również że niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tysięcy złotych w przypadku osoby, która po raz pierwszy dopuściła się takiego czynu. W sytuacji, kiedy osoba po raz kolejny kieruje pojazdem w stanie nietrzeźwości, świadczenie pieniężne jest nie mniejsze niż 10 tysięcy złotych.
Napisz komentarz
Komentarze