W niedzielne południe 28 stycznia lawina zeszła w rejonie Kondrackiej Przełęczy i według informacji Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego pod śniegiem znajduje się jedna osoba. W rejon wypadku wyruszyli ratownicy TOPR n pokładzie śmigłowca.
W Tatrach panują bardzo trudne warunki do uprawiania turystyki. Odradzamy wyjść powyżej górnej granicy lasu. Szlaki są tam nieprzedeptane i w wielu miejscach wstępują głębokie zaspy - ich przebieg jest w większości niewidoczny. Na graniach występują miejscami nawisy śnieżne. Poruszanie się w takich warunkach wymaga doświadczenia, umiejętności oceny lokalnego zagrożenia lawinowego i dostosowania trasy do aktualnie panujących warunków, jak również posiadania sprzętu zimowego (raki, czekan, kask, lawinowe ABC) wraz z umiejętnością posługiwania się nim. Szlaki dolinne pokryte są świeżą warstwą śniegu, miejscami jest ślisko. Wybierając się w dolinki lub na szczyty reglowe, zalecamy zabrać ze sobą raczki oraz kije trekkingowe. Na szlaku pomiędzy Halą Ornak a Przełęczą Iwaniacką są uszkodzone poręcze mostków. Do czasu wymiany należy zachować szczególną ostrożność.
W Tatrach obowiązuje obecnie znaczny, trzeci stopień zagrożenia lawinowego. - Pokrywa śnieżna na wielu stromych stokach jest związana umiarkowanie bądź słabo. Wyzwolenie lawiny jest możliwe nawet przy małym obciążeniu dodatkowym, w szczególności na stromych stokach wskazanych w komunikacie lawinowym. W pewnych sytuacjach duże, a w nielicznych przypadkach także bardzo duże lawiny mogą schodzić samoistnie. Warunki w znacznej mierze niekorzystne. Poruszanie się wymaga bardzo dużego doświadczenia i umiejętności oraz posiadania bardzo dużej zdolności do oceny lokalnego zagrożenia lawinowego. Należy unikać stromych stoków, szczególnie wskazanych w komunikacie lawinowym jako niekorzystnych pod względem wystawy lub wysokości. Konieczne jest zachowanie elementarnych środków bezpieczeństwa - czytamy w komunikacie TOPR.
Napisz komentarz
Komentarze