W świąteczny poniedziałek około godziny 18, policjanci z Komisariatu Policji w Rabce-Zdroju otrzymali zgłoszenie o rozboju w miejscowości Skawa. Funkcjonariusze natychmiast pojechali we wskazane miejsce, gdzie zastali ranną kobietę i mężczyznę.
- Policjanci w rozmowie ustalili, że małżeństwo odpoczywało na ławce. W pewnym momencie zostali zaatakowani przez dwóch młodych mężczyzn. Napastnicy najpierw kopali i bili po głowie 86-latka, a następnie ukradli mu portfel z dokumentami i pieniędzmi. Mężczyźni pobili także 57-letnią żonę mężczyzny, ściągnęli z jej palca pierścionek i obrączkę, po czym uciekli. Pokrzywdzeni po udzieleniu pierwszej pomocy przedmedycznej zostali przewiezieni do szpitala - informuje Komenda Powiatowa Policji w Nowym Targu.
Po ustaleniu wizerunku oprawców policjanci natychmiast przystąpili do poszukiwania sprawców. Analiza monitoringów i podjęte intensywne czynności operacyjne doprowadziły funkcjonariuszy na trop dwóch braci z województwa mazowieckiego, a mieszkających w Skawie. Po niespełna czterech godzinach 21 i 32-latek byli już w rękach policjantów, a skradzione mienie zostało odzyskane. Bracia zostali zatrzymani w miejscu zamieszkania, gdzie schowali się przed policjantami w łazience. Przy jednym z mężczyzn policjanci znaleźli skradzione dokumenty i kartę bankomatową 86-latka, a na ławie w pokoju skradzioną biżuterię. Łączna suma skradzionych rzeczy oszacowano na ponad 4 tysiące złotych.
21 i 32-latek zostali zatrzymani i przewiezieni do nowotarskiej. Komendy. Obaj usłyszeli prokuratorskie zarzuty za rozbój. Sąd na wniosek prokuratora zastosował wobec braci tymczasowy areszt na 3 miesiące. Za popełnione przestępstwo, grozi im kara pozbawienia wolności od 2 nawet do 15 lat.
Napisz komentarz
Komentarze