Do oficera dyżurnego sądeckiej komendy około godziny 17:20 wpłynęło zgłoszenie o pożarze. Natychmiast na miejsce wysłano patrol. W tym samym czasie jadący nieopodal policjanci ogniwa wywiadowczego, słysząc komunikat w radiostacji, również skierowali się w rejon zdarzenia.
Po dotarciu na miejsce okazało się, że część budynku oraz dach są objęte płomieniami. Na miejscu nie było jeszcze służb ratunkowych. Policjanci bez wahania weszli do środka, by sprawdzić, czy ktoś potrzebuje pomocy. Niestety, wysoka temperatura, gęsty dym i spadająca z dachu dachówka utrudniały im działania.
W pewnym momencie jeden z obserwujących zdarzenie świadków zauważył mężczyznę w oknie. Policjanci natychmiast podbiegli do budynku, wybili szybę i ewakuowali mężczyznę z płonącego wnętrza. Następnie poszkodowanego przeniesiono w bezpieczne miejsce.
Ze względu na utrudniony kontakt z ofiarą pożaru, policjanci ponownie weszli do budynku, by sprawdzić pozostałe pomieszczenia. Na szczęście nikogo innego nie znaleziono.
Na miejsce zdarzenia szybko dotarły jednostki strażackie, które rozpoczęły akcję gaśniczą. Policjanci natomiast zabezpieczyli teren wokół budynku.
Poszkodowany w pożarze mieszkaniec Nowego Sącza został przetransportowany do szpitala. Obecnie trwają czynności mające na celu wyjaśnienie przyczyn i okoliczności tego zdarzenia.
Dzięki błyskawicznej reakcji i odważnej postawie nowosądeckich policjantów udało się uratować życie człowieka. Ich bohaterska interwencja zasługuje na najwyższe słowa uznania.
Napisz komentarz
Komentarze