Wynik wyborów samorządowych, jaki udało się osiągnąć w II turze jest historyczny, bowiem pierwszy raz w historii Spytkowic kandydat otrzymał poparcie przekraczające tysiąc głosów. Było to możliwe dzięki stosunkowo wysokiej frekwencji w II turze, ale nie tylko?
Bartosz Leksander: Kampania prowadzona przez Nasz Komitet była niemal wzorcowa, sprawdzone i rozpoznawalne osoby wspierały mnie oraz pomagały realizować założone cele. Dzięki tej strategii mamy większość w Radzie Gminy i stanowisko Wójta Gminy. Tak wynik jest historyczny i dziękuję za to Wszystkim Wyborcom, którzy udali się tak licznie do lokali wyborczych.
Jakie pierwsze obietnice ma Pan zamiar zrealizować?
Pierwsze działania już zostały podjęte, gdyż dzień po wyborach udaliśmy się z grupą zaangażowanych osób na sprzątanie naszej miejscowości. Akcja ta ma pokazać, że trzeba brać sprawy w swoje ręce, a nie tylko wytykać jakie są potrzeby i zaniedbania. Oddolne inicjatywy są dla mnie szczególnie ważne i na nie położę nacisk w pierwszej kolejności. Dalszy rozwój Gminy będzie realizowany na zasadzie sprawnej ewolucji a nie radykalnej rewolucji. Dobre pomysły będą kontynuowane, natomiast pojawią się też pewne usprawnienia, chociażby w funkcjonowaniu Urzędu, który zgodnie z zapowiedzią ma stać się miejscem przyjaznym dla obsługiwanych mieszkańców.
Napisz komentarz
Komentarze