Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
NEWSY :
Reklama
Reklama

Matka podejrzana o zabójstwo dwóch córek w areszcie

W piątek w jednej z miejscowości powiatu dąbrowskiego doszło do tragedii. 40-letnia kobieta, Monika B., została zatrzymana pod zarzutem zabójstwa swoich dwóch córek, 3-letniej i 5-letniej.
Na zdjęciu miejsce tragedii w Woli Szczucińskiej, gdzie matka zabiła i spaliła swoje córki
Na zdjęciu miejsce tragedii w Woli Szczucińskiej, gdzie matka zabiła i spaliła swoje córki
Podziel się
Oceń

Ciała dziewczynek odkryto w pogorzelisku na terenie posesji, gdzie mieszkały wraz z matką. Ojciec dzieci przebywa za granicą.

Według ustaleń śledczych, Monika B. zabiła swoje córki w nocy z czwartku na piątek, około godziny 22:00 w domu. Następnie, chcąc ukryć ślady zbrodni, rozpaliła ognisko za posesją i umieściła w nim zwłoki dzieci.

O tragedii policjantów zaalarmowała w piątek rano babcia dziewczynek, zaniepokojona niepokojącym SMS-em od córki. 40-latka, po wstępnym badaniu lekarskim, została hospitalizowana w Tarnowie.

Trzymiesięczny areszt dla matki-morderczyni

W sobotę sąd, w obecności obrońcy i prokuratura, zastosował wobec Moniki B. areszt tymczasowy na okres trzech miesięcy. Kobieta usłyszała zarzuty zabójstwa dwóch swoich córek.

Sprawa jest w toku. Motywy zbrodni oraz dokładne okoliczności śmierci dzieci są badane przez śledczych.

Ta tragiczna historia ponownie porusza temat przemocy w rodzinie. Niestety, nie są to odosobnione przypadki. Jeśli ty lub ktoś, kogo znasz, padł ofiarą przemocy, nie wahaj się szukać pomocy. Możesz zadzwonić na Ogólnopolski Telefon dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" pod numer 800 120 002 lub skorzystać z pomocy online na stronie https://www.niebieskalinia.pl/.


Napisz komentarz
Komentarze
WKRÓTCE W KINACH
Reklama
Reklama
Dołącz do nas!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama