Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
NEWSY :
Reklama
Reklama
Reklama

Dawid Kubacki pokazuje moc i zwycięża w Engelbergu

Czwarte w sezonie 2022/2023 zwycięstwo Dawida Kubackiego w zawodach Pucharu Świata stało się faktem. Skoczek z Szaflar zrewanżował się za wczorajsze drugie miejsce i po skokach na odległość 141,5 oraz 135,5 metra okazał się najlepszy na GrossTitlis-Schanze. Piotr Żyła zakończył zmagania na piątek pozycji, a pecha mieli Kamil Stoch oraz Paweł Wąsek.
Dawid Kubacki pokazuje moc i zwycięża w Engelbergu
Podziel się
Oceń

"Ale za to niedziela, niedziela będzie dla nas..." - ten utwór lubią nucić kibice skoków narciarskich po sobotnich konkursach Pucharu Świata. Szczególnie wtedy, kiedy polscy skoczkowie dają nam nutkę niedosytu. Pomimo znakomitego, drugiego miejsca Dawida Kubackiego oraz trzeciej pozycji Piotra Żyły czuć było lekki zawód brakiem zwycięstwa. W pierwszym konkursie na GrossTitlis-Schanze prowadzenie Kubackiemu odebrał Anze Lanisek. 

Niestety niedziela rozpoczęła się dla biało-czerwonych bardzo źle. Najpierw w kwalifikacjach zdyskwalifikowany został Paweł Wąsek. W fatalnym stylu po raz kolejny odpadł Tomasz Pilch, a Aleksander Zniszczoł i Jakub Wolny także na szwajcarskim obiekcie nie pokazali nic, co mogłoby nas chociaż lekko ucieszyć. Na domiar złego w pierwszej serii na arcytrudne warunki trafił Kamil Stoch, który wraz z m.in. Ryoyu Kobayashim odpali już po inauguracyjnym skoku. Zostało nam dwóch skoczków mogących powalczyć o najwyższe cele. Na całe szczęście nie zawiedli.

Dawid Kubacki zdominował w pierwszym skoku swoich rywali. 141,5 metra uzyskane w świetnym stylu pozwoliło Podhalaninowi objąć zdecydowane prowadzenie z przewagą 6,7 punktu nad Manuelem Fettnerem (138 m). Nasza radość była o tyle większa, że trzecie miejsce zajmował Piotr Żyła po skoku na odległość 139,5 metra zajmował Piotr Żyła. Niestety pozostali biało-czerwoni nie zdołali awansować do czołowej "30". 

Druga część zmagań to bardzo dalekie loty i niezwykle wyrównana rywalizacja. Po czwarte w sezonie zwycięstwo sięgnął jednak Dawid Kubacki, lądując na punkcie wyznaczającym 135,5 metra. Polak o 3,2 punktu wyprzedził Austriaka Manuela Fettnera oraz Anze Laniska, któy stracił do naszego lidera PŚ 6,7 punktu. Piotr Żyła ostatecznie został sklasyfikowany na piątej pozycji, tracąc do miejsca medalowego 1,4 punktu. 

W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata sytuacja Dawida Kubackiego jest bardzo dobra. Polak przez zbliżającym się Turniejem Czterech Skoczni powiększył przewagę nad Laniskiem do 74 punktów. Trzeci Stefan Kraft traci już 183 punkty. Piotr Żyła utrzymał piątą pozycję, Kamil Stoch spadł na 14 miejsce, natomiast w czołowej "30" jest jeszcze Paweł Wąsek. W Pucharze Narodów status quo - Polska nieco straciła do prowadzących Austriaków, ale utrzymała przewagę nad Norwegami. 

 

 


Napisz komentarz

Komentarze

WKRÓTCE W KINACH
Reklama
Reklama
Dołącz do nas!
Reklamadotacje rpo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama