Nasza załoga stoczyła niezwykle zacięty pojedynek o srebro z włoską osadą. Przez większą część wyścigu obie drużyny płynęły łeb w łeb, ostatecznie to Włosi okazali się lepsi o zaledwie 0,19 sekundy. Złoty medal przypadł w udziale Holendrom.
- To najciężej wywalczony medal ze wszystkich, które mamy – powiedział wzruszony Dominik Czaja w rozmowie z TVP Sport. Pozostali członkowie załogi również nie kryli emocji, podkreślając jak wiele wysiłku włożyli w ten sukces.
Warto zaznaczyć, że wszyscy medaliści są jednocześnie żołnierzami Wojska Polskiego. - Reprezentowanie Polski na igrzyskach to podwójny zaszczyt – powiedział Mirosław Ziętarski, dodając, że start w takiej imprezie to spełnienie marzeń każdego sportowca.
- Poranek wyglądał tak jak przed każdym startem: zjedliśmy śniadanie i poszliśmy na spacer. Wiedzieliśmy, na co nas stać i co chcieliśmy osiągnąć – podsumował Fabian Barański.
Ten brązowy medal to nie tylko wielkie osiągnięcie dla samych wioślarzy, ale także dla całego polskiego sportu. Pokazuje, że polska wioślarstwo jest w znakomitej formie i może konkurować z najlepszymi na świecie.
Gratulujemy naszym reprezentantom i życzymy im dalszych sukcesów!
Napisz komentarz
Komentarze