Przybyłe na miejsce służby ratunkowe zastały całkowicie zablokowaną drogę. Oba pojazdy uczestniczące w zdarzeniu były poważnie uszkodzone. Jedna z kierujących była uwięziona w swoim samochodzie. Strażacy, wykorzystując specjalistyczne narzędzia hydrauliczne, musieli przeciąć wrak pojazdu, aby uwolnić poszkodowaną. Obie kobiety zostały przekazane pod opiekę ratowników medycznych i przetransportowane do szpitala.
Działania strażaków polegały nie tylko na udzieleniu pierwszej pomocy poszkodowanym i zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, ale również na usunięciu rozlanych płynów eksploatacyjnych oraz przywróceniu płynności ruchu. Pojazdami podróżowały tylko osoby kierujące. Przyczyny wypadku są na razie nieznane. Policja prowadzi śledztwo w tej sprawie.
- Działania zastępów straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu klem akumulatora w pojazdach oraz wykonaniu dostępu do osoby zakleszczonej przy użyciu narzędzi hydraulicznych. Posypano sorbentem rozlane płyny eksploatacyjne. Dwie osoby uczestniczące w zdarzeniu przewiezione zostały do szpitala. Jeden z samochodów przemieszczono na drugi pas ruchu tak aby można było wprowadzić ruch wahadłowy. Na miejscu zdarzenia pozostali funkcjonariusze Policji prowadzący czynności wyjaśniające okoliczności zdarzenia oraz zastęp z OSP Królowa Górna, który kierował ruchem wahadłowym do momentu zakończenia wykonywanych czynności przez Policję. Działania strażaków trwały trzy godziny - informuje Państwowa Straż Pożarna w Nowym Sączu.
Apelujemy do wszystkich kierowców o ostrożność na drodze. Należy pamiętać o dostosowaniu prędkości do warunków panujących na drodze oraz o zachowaniu bezpiecznej odległości od innych pojazdów.
Napisz komentarz
Komentarze