Jak poinformował mł. kpt. Dominik Machał, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Brzesku, strażacy zostali wezwani do pożaru budynku mieszkalnego. Okazało się jednak, że doszło do silnego zadymienia w kotłowni, które szybko rozprzestrzeniło się na pozostałe pomieszczenia.
W chwili zdarzenia w domu znajdowały się dwie osoby. 71-letni mężczyzna, pomimo podjętej reanimacji, zmarł na miejscu. 62-letnia kobieta została przewieziona do szpitala.
Policja pod nadzorem prokuratury prowadzi śledztwo w sprawie ustalenia dokładnych przyczyn tego tragicznego zdarzenia. Eksperci będą musieli zbadać miejsce zdarzenia, aby określić źródło zadymienia i okoliczności, w których doszło do śmierci mężczyzny.
Apelujemy o rozwagę
Ta tragedia jest kolejnym przypomnieniem o konieczności zachowania szczególnej ostrożności podczas korzystania z urządzeń grzewczych. Należy regularnie sprawdzać ich stan techniczny oraz przestrzegać zasad bezpieczeństwa pożarowego.
Napisz komentarz
Komentarze