Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
NEWSY :
Reklama
Reklama
Reklama

Piłkarskie święto przy R22. ŁKS pokonany, dublet Łukasza Zwolińskiego

W emocjonującym spotkaniu 18. kolejki Fortuna 1. Ligi, Wisła Kraków pokonała na własnym stadionie ŁKS Łódź 2:1. Dwa gole rozpędzonego Łukasza Zwolińskiego przesądziły o zwycięstwie gospodarzy i zapewnił im trzy bardzo ważne punkty w walce o awans. Warto odnotować również wejście smoka Kacpra Dudy.
Piłkarskie święto przy R22. ŁKS pokonany, dublet Łukasza Zwolińskiego

Autor: Ewa Michalik

Źródło: Wisła Kraków

Podziel się
Oceń

Od pierwszych minut meczu kibice na Reymonta mogli obserwować otwartą i pełną walki grę. Już w początkowej fazie spotkania goście z Łodzi stworzyli sobie doskonałą okazję do zdobycia gola, jednak świetną interwencją popisał się Patryk Letkiewicz, broniąc strzał Michała Mokrzyckiego. Podopieczni trenera Mariusza Jopa momentami wyglądali na bezradnych, a goście rozpędzali się z minuty na minutę. 

W 11 minucie Levent Gulen głową pokonał bezradnego Letkiewicza, dając prowadzenie swojej drużynie. Warto podkreślić, że bardzo słabo prezentował się James Igbekeme, popełniając duże błędy w rozegraniu i przetrzymując zbyt długo futbolówkę, gdy była okazją do szybkiego ataku. Wisła szybko ruszyła do odrabiania strat, ale napotykała na dobrze zorganizowaną defensywę gości. Cieszyło jednak to, że ŁKS zaczął się cofać i już nie pressował tak mocno, jak w pierwszym kwadransie gry. 

Pierwsza połowa należała do dość wyrównanych, choć to krakowianie częściej przebywali na połowie przeciwnika. Kilka groźnych sytuacji pod bramką ŁKS-u nie zostało jednak przez gospodarzy skutecznie wykorzystanych.

Wejście smoka Kacpra Dudy, dublet Zwolińskiego i trzy punkty!

Drugie 45 minut spotkania przyniosły jeszcze więcej emocji, ale co najważniejsze wielką radość. Igbekeme zastąpił na murawie Kacper Duda i pokazał fantastyczną dyspozycję. Większość  akcji Białej Gwiazdy było napędzanych przez młodzieżowego reprezentanta Polski. Wisła, dodatkowo napędzana fantastycznym dopingiem ponad 17 tysięcy kibiców, dążyła do wyrównania. W 61. minucie jej wysiłki zostały ukoronowane sukcesem. Łukasz Zwoliński, wykorzystał zamieszanie w polu karnym, pokonał Aleksandra Bobka i doprowadził do remisu. Trzeba tutaj zaznaczyć wygraną walkę o górną piłkę w wykonaniu Alana Urygi. 

Rozpędzona Biała Gwiazda atakowała, ale skutecznie bronili się goście z Łodzi, praktycznie zepchnięci do swojego pola karnego. Wiśle brakowało przede wszystkim dobrego, ostatniego podania i wykończenia akcji. Gdy wydawało się, że spotkanie zakończy się podziałem punktów, w samej końcówce meczu gospodarze zapewnili wielką radość fanom przy R22. Łukasz Zwoliński znów był dokładnie tam, gdzie było trzeba i pięknym strzałem z powietrza ustalił w 90. minucie końcowy wynik na 2:1 dla Białej Gwiazdy. Tym razem znakomitą asystę zaliczył Kacper Duda. 

Wisła Kraków – ŁKS Łódź (0:1) 2:1

  • 0:1 Gulen 11'
  • 1:1 Zwoliński 61’
  • 2:1 Zwoliński 90’ 

Wisła Kraków: Letkiewicz - Jaroch, Uryga, Kutwa, Mikulec - Carbó, Igbekeme (46’ Duda) - Baena (72’ Alfaro) - Rodado (81’ Duarte), Kiss (81’ Kiakos) - Zwoliński

ŁKS Łódź: Bobek - Dankowski, Gulen, Wiech, Głowacki - Mokrzycki, Kupczak, Pirulo - Arasa, Feiertag, Młynarczyk (64’ Zając) 

Żółte kartki: Wiech, Kupczak, Mokrzycki

Sędziował: J. Przybył (Kluczbork)

Frekwencja: 17 383 

Więcej o autorze / autorach:

Napisz komentarz

Komentarze

WKRÓTCE W KINACH
Reklama
Reklama
Dołącz do nas!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama