śmierć

W wieku 76 lat odszedł Franciszek Smuda. Legenda polskiej i krakowskiej piłki nożnej przegrał w niedzielę 18 sierpnia walkę z nowotworem krwi.

W środę 14 sierpnia doszło do dwóch wypadkach na Sądecczyźnie, z których jeden okazał się być tragiczny. W ciągu zaledwie godziny strażacy z JRG nr 1 w Nowym Sączu zostali wezwani do dwóch poważnych wypadków drogowych.

Smutne i tragiczne wiadomości napłynęły z Podhalańskiego Szpitala Specjalistycznego im. Jana Pawła II w Nowym Targu. W niedzielę 11 sierpnia zmarł 25-letni druh OSP Biały Dunajec, pobity przez innego strażaka na terenie miejscowej remizy.

Do tragicznego zdarzenia doszło dziś w południe na drodze krajowej nr 94 w Wieliczce. Po zderzeniu z samochodem osobowym śmierć na miejscu poniósł motocyklista.

Wczoraj rano doszło do tragicznego wypadku drogowego w Sułkowicach. Na ulicy Partyzantów samochód dostawczy uderzył w osobę poruszającą się na hulajnodze elektrycznej. W wyniku zdarzenia śmierć poniósł 25-letni mieszkaniec gminy Lanckorona, kierujący hulajnogą.

Miniony weekend upłynął w regionie tarnowskim pod znakiem tragedii. Dość powiedzieć, że w ciągu trzech dni doszło do aż trzech poważnych zdarzeń, w których śmierć poniosły dwie osoby, a jedna trafiła do szpitala.

W sobotę 13 lipca w Tatrach Wysokich doszło do tragicznego wypadku. Polski alpinista zginął podczas wspinaczki na Dwoistą Turnię (2312 m.) w masywie Granatów Wielickich.

W wieku 77 lat zmarł Jerzy Stuhr, jeden z najwybitniejszych polskich aktorów filmowych i teatralnych, reżyser, scenarzysta, a także wykładowca i rektor krakowskiej PWST.

W sobotę, 6 lipca 2024 roku, doszło do tragicznego wypadku w Tatrach. Młody mężczyzna spadł z dużej wysokości w rejonie Orlej Perci, najtrudniejszego szlaku w polskich górach.

W niedzielne popołudnie 30 czerwca w Błoniu, na terenie powiatu tarnowskiego doszło do tragicznego zdarzenia. 21-letni obywatel Mołdawii utonął w Dunajcu. Policja podaje okoliczności śmiertelnego wypadku i utonięcia.

W niedzielne popołudnie 30 czerwca w Bilczycach na terenie gminy Gdów doszło do tragicznego wypadku. Kierujący samochodem osobowym potrącił 40-letnią rowerzystkę, która na jednośladzie przewoziła swoją 5-letnią córkę. Kobieta nie żyje, natomiast dziecko walczy o życie.

Wczoraj, 25 czerwca, około godziny 15:00 w Biadolinach Radłowskich (okolice kościoła) doszło do tragicznego zdarzenia. Rowerzysta jadąc drogą nagle stracił panowanie nad pojazdem i przewrócił się na jezdnię, uderzając głową o asfalt.