W tym sezonie rezerwy Cracovii radzą sobie całkiem dobrze w III Lidze. Druga drużyna "Pasów" długo miała szanse na awans. Już je praktycznie straciła. Na 5 kolejek przed końcem zajmuje 5. miejsce, ze stratą 14 punktów do liderującej Stali Stalowa Wola.
Wydawało się, że w kolejnym sezonie rezerwy Cracovii też będą czołową drużyną 4. grupy III Ligi. Tak się nie stanie, bo po prostu w tych rozgrywkach nie zagrają. Klub poinformował o likwidacji drugiej drużyny.
- Informujemy, iż Miejski Klub Sportowy Cracovia SSA nie zgłosił zespołu Rezerw do rozgrywek piłkarskich w sezonie 2023/2024 - napisano na oficjalnej stronie internetowej "Pasów".
Nie wiadomo, czy decyzja byłaby inna, gdyby rezerwy miałyby szanse na walkę o awans. Oficjalnym powodem likwidacji drugiej drużyny są koszty, co przyznał prezes klubu, prof. Janusz Filipiak, w rozmowie z "Gazetą Krakowską".
- Cracovia dostała licencję na występy w ekstraklasie w przyszłym sezonie z nadzorem finansowym. Czyli musimy obniżyć koszty. Pytanie, czy zrobić to kosztem pierwszej drużyny, czy szukać innych oszczędności. Za dużo wydaliśmy pieniędzy i mamy na piśmie, że musimy o 10 procent obniżyć koszty - przyznał sternik Cracovii.
Wracają rezerwy Wisły
Ruch w drugą stronę wykonała Wisła Kraków. Tam rezerwy wracają, po trzech latach przerwy.
W 2020 roku, klub był w trudnej sytuacji, a dodatkowo wybuchła pandemia koronawirusa, przez co "Biała Gwiazda" podjęła decyzję o rezygnacji rezerw. Teraz znowu będą funkcjonowały i zagrają w IV Lidze.
Napisz komentarz
Komentarze