Pokaz sreber wypożyczonych z Muzeum Narodowego w Poznaniu zostanie wzbogacony o kilka dawno nieeksponowanych dzieł ze zbiorów wawelskich. Większość z nich: chorągiew państwową, którą nakryta była trumna marszałka Piłsudskiego w 1935 r., a także świeczniki, kilim oraz stół-gablotę wykonaną na Wystawę Światową w Nowym Jorku w 1939 roku - zdobi podobizna polskiego Orła.
– Pokaz sreber Funduszu Obrony Narodowej to wyjątkowe wydarzenia w Zamku Królewskim na Wawelu. To przede wszystkim świadectwo zbiorowej troski polskiego społeczeństwa o suwerenność kraju. Obiekty niosą ze sobą nie tylko wartość materialną, ale też i poruszające, osobiste emocje osób stojących za darami; wspomnienie o chwalebnym, historycznym czynie Polaków – mówi prof. Andrzej Betlej, Dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu.
Burzliwe dzieje Zamku Królewskiego na Wawelu pokazują, że jego obecny obraz również ukształtowała zbiorowa aktywność rodaków: – W 1880 roku na posiedzeniu Sejmu Galicyjskiego we Lwowie uchwalili ofiarowanie Franciszkowi Józefowi na rezydencję zdewastowanego zamku wawelskiego. Skutkowało to odzyskaniem wzgórza w 1905 roku i długotrwałym procesem odnowy. Już w 1882 roku Jan Matejko złożył pierwszy dar dla Wawelu – monumentalny „Hołd Pruski”. Szerokim echem odbiła się „składka centowa na odnowienie Wawelu” Aleksandry z Borkowskich Ulanowskiej, która tuż przed wybuchem II wojny światowej spowodowała wzbogacenie naszej kolekcji o szereg pierwszorzędnych dzieł sztuki. 788 cegiełek (spośród 6330) tkwiących w murze obwodowym prowadzącym do historycznego wjazdu na Wzgórze zaświadcza o najsłynniejszej akcji zbiorowego zaangażowania na rzecz odnowienia Zamku, zainicjowanej przez Adolfa Szyszko-Bohusza w 1921 roku – zauważa Dariusz Nowacki, kurator wawelskiego pokazu.
Srebra przewieziono w 61 skrzyniach z Rumunii do Francji, gdzie przetrwały II wojnę światową. Polska odzyskała je w 1976 roku. Po prezentacji w Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie, a następnie w Biurze Wystaw Artystycznych w Katowicach, zbiór złożono w Muzeum Narodowym w Poznaniu.
Na wystawie w Zamku Królewskim na Wawelu, wśród prezentowanych zabytków zobaczymy świeczniki, kubki, lichtarze, chochle, jagiellońskie numizmaty, a także portmonetki i torebki balowe. – I co prawda ten dodatek do kobiety w tańcu – toposu piękna – pozostaje tylko mniej lub bardziej luksusowym akcesorium stroju, a monetowy kubek czy pałacowy lichtarz – niemym świadkiem staropolskich uczt. Ale czy któreś z tych sreber, a zwłaszcza cały ich zbiór przechowywany w przyziemiach wieży górującej nad poznańskim Rynkiem– to nie arcydzieło? – zwraca uwagę Nowacki.
Napisz komentarz
Komentarze