Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
NEWSY :
Reklama
Reklama

Weekend pożegnań. Legendy Wisły Kraków kończą reprezentacyjne kariery

Miniony weekend stał pod znakiem pożegnań wiślackich legend. W piątek, karierę reprezentacyjną kończył Jakub Błaszczykowski, a w niedzielę, amp futbolista, Przemysław Świercz.
Weekend pożegnań. Legendy Wisły Kraków kończą reprezentacyjne kariery
Jakub Błaszczykowski i Przemysław Świercz zakończyli reprezentacyjne kariery

Źródło: Twitter/LaczyNasPilka i Instagram/przemyslawswiercz

Podziel się
Oceń

W piątek, na PGE Narodowym, reprezentacja Polski w piłce nożnej, rozegrała mecz towarzyski z Niemcami. Spotkanie było okazją do pożegnania Jakuba Błaszczykowskiego, który kończył grę w kadrze. Dla piłkarza i współwłaściciela Wisły Kraków, był to 109. mecz w biało-czerwonych barwach.

Błaszczykowski, choć grał niewiele ponad kwadrans, został pozytywnie oceniony. Dodatkowo spotkanie skończyło się zwycięstwem Polski 1:0.

W niedzielę, ostatni mecz w reprezentacji zagrał też inny zawodnik związany z Wisłą Kraków - Przemysław Świercz. To zawodnik amp futbolowej sekcji "Białej Gwiazdy". Z Błaszczykowskim łączy go to, że też zagrał ponad 100 meczów w kadrze i jest jej byłym kapitanem. W poprzednim tygodniu obaj spotkali się w Warszawie i odbyli krótką rozmowę.

Gol na pożegnanie. Przemysław Świercz kończy reprezentacyjną karierę

Świercz to jeden z najbardziej doświadczonych zawodników amp futbolu w Polsce. W kadrze grał ponad 12 lat. W tym czasie rozegrał 120 meczów, strzelił 11 goli. Osiągnął półfinał mistrzostw świata i dwa razy 3. miejsce na mistrzostwach Europy.

Z kadrą żegnał się podczas turnieju Ligi Narodów Dywizji A, który odbywał się od piątku do niedzieli, na stadionie Prądniczanki w Krakowie. W zawodach, poza Polakami, brali udział też Hiszpanie, Anglicy i Turcy.

W ostatnim meczu, przeciwko Turcji, Świercz strzelił ostatniego gola w kadrze. Ostatecznie spotkanie zakończyło się porażką Polski 2:3. Po meczu, zawodnicy obu drużyn uhonorowali Świercza i utworzyli dla niego szpaler.

Sam główny bohater zabrał głos. Zwrócił się do swoich kolegów oraz kibiców, którym podziękował za lata towarzyszenia w amp futbolowej przygodzie.

- Chciałem podziękować drużynie, kibicom, wszystkim ludziom, których przez 12 lat miałem przyjemność poznać na amp futbolowej drodze. To było dla mnie ogromne przeżycie. Nawet nie próbuję ubrać moich uczuć i emocji w słowa, bo żadne słowa tego nie oddadzą - powiedział Świercz

- Korzystając z okazji mogę przeprosić za wszelkie niedociągnięcia, za wszelkie braki z mojej strony. Natomiast chcę życzyć chłopakom i wszystkim kibicom w Polsce wielu wspaniałych chwil, wielu wygranych meczów tak na Prądniczance, jak i w całej Polsce i na całym świecie. Proszę kibiców, żebyście wspierali ten zespół, bo oni naprawdę ciężko pracują, Spełniają swoje marzenia, spełniają nasze marzenia. Bądźmy z nimi na dobre i na złe - zakończył amp futbolista Wisły Kraków, który w klubie nadal będzie występował. Chce pomóc drużynie "Białej Gwiazdy" w obronie mistrzostwa Polski.


Napisz komentarz
Komentarze
W KINACH OD 12 KWIETNIA
Reklama
Reklama
Dołącz do nas!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama