Do zdarzenia doszło na remontowanym odcinku południowej obwodnicy Gdańska, gdzie zderzyło się 21 pojazdów. Według wstępnych ustaleń policji, 37-letni kierowca ciężarówki, jadący z nadmierną prędkością, wjechał w stojące w korku samochody. Kilka pojazdów stanęło w płomieniach.
Tragedia poruszyła całe miasto. Kibice Lechii Gdańsk, zszokowani śmiercią swoich kolegów, opublikowali w mediach społecznościowych kondolencje dla rodzin ofiar. - Wczoraj doszło do ogromnej tragedii. Podczas powrotu do domu z meczu Lechia Gdańsk - Legia Warszawa zginęło dwóch chłopców, uczniów Szkoły Podstawowej w Straszynie. Rodzinie i najbliższym ofiar składamy najszczersze kondolencje. Do zobaczenia w Sektorze Niebo – napisano na profilu „Lechia Gdańsk - FC Straszyn”.
Zatrzymany kierowca ciężarówki był trzeźwy i nie korzystał z telefonu komórkowego podczas jazdy. Mimo to, prokuratura postawi mu zarzuty, za które grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.
Wypadek na S7 to kolejny tragiczny przykład skutków brawurowej jazdy. Zdarzenie to powinno skłonić nas wszystkich do większej odpowiedzialności na drodze i przestrzegania przepisów ruchu drogowego.
Napisz komentarz
Komentarze