Co ciekawe, cena miesięcznego najmu w wyniku przetargu była aż 3 krotnie wyższa od ceny wywoławczej (18 tys. zl, wobec 6 tys. zl). Chętnych do wynajmu było aż 5 podmiotów. Taka cena jest bardzo atrakcyjna dla gminy, o ile najemca podtrzyma swoją ofertę i podpisze umowę. Zwycięzca przetargu, który obecnie nie prowadził restauracji w Wieliczce, może się wycofać tracąc vadium w kwocie 1,2 tys. zł. Przetarg zakłada umowę na 3 lata.
Zabytkowy lokal posiada unikalny piec chlebowy opalany drewnem, w którym poprzedni najemca piekł pizzę. Przetarg na najem pomieszczenia ma określone warunki - wyłącznie prowadzenie usług gastronomicznych, a wszystkie prace adaptacyjne i modernizacyjne muszą być uzgodnione z gminą.

Cena najmu w kwocie 18 tys. zł netto miesięcznie implikuję wartość lokalu na około 3,5 mln złotych. Na taką kwotę należało założyć lokatę w banku, aby miesięczne odsetki dały dochód 18 tys. zł. I odwrotnie - dochód z najmu 18 tys. zł pozwoli regulować miesięczny koszt odsetki od ok. 3 mln zł kredytów gminy.
Całkowity, oficjalny dług gminy Wieliczka wynosi ok 300 mln zł, a roczne odsetki od tego kosztują 20 mln zł. Nieoficjalny dług (długi spółek, ośrodku zdrowia, ZUS) dobija do 400 mln.
Materiał powstał przy współpracy ze Stowarzyszeniem Otwarta Wieliczka.
Napisz komentarz
Komentarze