Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
NEWSY :
Reklama

Jasienica. 18-latek złapał złodziei samochodu swojego ojca

To idealny przykład wzorowej postawy obywatelskiej. 18-letni mężczyzna z Jasienicy ujął złodziei samochodu swojego ojca. Sprawcom z gminy Myślenice grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Na zdjęciu zatrzymanie sprawców kradzieży samochodu osobowego
Na zdjęciu zatrzymanie sprawców kradzieży samochodu osobowego

Autor: KPP w Myślenicach

Podziel się
Oceń

W niedzielny wieczór 11 lutego w Jasienicy, 22-letni mężczyzna zauważył, że sprzed domu, w którym mieszka zniknął ford należący do jego ojca. Po szybkiej konsultacji z członkami rodziny okazało się, że żaden z nich nie wziął samochodu. W związku z podejrzeniem, iż  pojazd został skradziony, trzech braci od razu ruszyło na poszukiwania. 24, 22 i 18-latek wsiedli do samochodów i każdy z nich osobno wyjechał z nadzieją na odnalezienie pojazdu. Dwóch w kierunku Myślenic, a jeden w kierunku Sułkowic. O kradzieży pojazdu poinformowali również policję. 

Zgłoszenie dotarło do dyżurnego po godzinie 21. Kryminalni, którzy zostali skierowani na miejsce, poszukiwany pojazd zauważyli w Myślenicach na ul. 3 maja. Jak się okazało 18-letni syn właściciela samochodu, który ruszył w pościg za złodziejami, zdążył zatrzymać i ująć złodziei. Należy podkreślić, że nie było to łatwe zadanie, a młody mężczyzna wykazał się wzorową postawą i prawdziwą odwagą. Najpierw zajechał drogę złodziejom i wybiegł do nich. Ci nie chcieli dać za wygraną i próbując odjechać, doprowadzili do kolizji z pojazdem, którym przyjechał 18-latek. Gdy ucieczka nie powiodła się, przestępcy nie chcieli dobrowolnie wysiąść z samochodu i oddać kluczyków. 

Doszło do szarpaniny. Jeden ze świadków zdarzenia podbiegł na miejsce i pomógł mieszkańcowi Jasienicy. Po chwili sytuacja została opanowana, a ucieczka sprawców udaremniona. Przybyłym na miejsce policjantom pozostało ustalenie tożsamości sprawców i przebiegu zdarzenia. Przestępcami okazali się znani funkcjonariuszom 20 i 29-latek z gminy Myślenice. Tłumaczyli, że wracali pieszo z Sułkowic, ale nie chciało im się już iść na nogach, więc ukradli samochód. Obydwoje byli nietrzeźwi. Kierowca, który miał już cofnięte uprawnienia do kierowania wydmuchał 1,5 promila. Przestępcy zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Za popełnione czyny odpowiedzą przed sądem. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności. 


Napisz komentarz
Komentarze
WKRÓTCE W KINACH
Reklama
Reklama
Dołącz do nas!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama