policja

W szokującej sprawie związanej z nielegalnym posiadáním materiałów wybuchowych zatrzymano 71-letniego mieszkańca gminy Gdów. Do zdarzenia doszło w miniony piątek, 8 sierpnia.

We wtorek 13 sierpnia o godzinie 14:30 policjanci z Oświęcimia zatrzymali 30-letniego mężczyznę, który kierował quadem pod wpływem alkoholu, mając przy sobie 10-letniego syna. Zdarzenie miało miejsce na ulicy Jagiełły, w rejonie nowo budowanej obwodnicy miasta.

W ciągu ostatniego weekendu w powiecie oświęcimskim doszło do dwóch tragicznych zdarzeń, w wyniku których znaleziono ciała dwóch mężczyzn - obywatela Ukrainy i mieszkańca Osieka, znajdujące się w rzece i cieku wodnym.

Zaledwie miesiąc cieszył się prawem jazdy 18-latek, który w miniony piątek został zatrzymany przez policjantów drogówki na osiedlu Krzeptówki w Zakopanem. Młody kierowca, poruszając się samochodem marki Renault, przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym o aż 58 km/h, rozpędzając się do 108 km/h.

W piątkowy wieczór, 2 sierpnia, doszło do niecodziennej interwencji służb ratowniczych w Przylasku Rusieckim. O godzinie 20:43 strażacy zostali wezwani na miejsce, gdzie osoba została użądlona przez osy.

W spektakularnej akcji policjanci z Komisariatu Policji Tarnów-Centrum zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych o kradzież ponad 800 opon o łącznej wartości blisko 500 tysięcy złotych. Przestępcy działali w sposób zorganizowany, przez kilkanaście miesięcy okradając magazyn opon w Tarnowie.

Miniony weekend upłynął w regionie tarnowskim pod znakiem tragedii. Dość powiedzieć, że w ciągu trzech dni doszło do aż trzech poważnych zdarzeń, w których śmierć poniosły dwie osoby, a jedna trafiła do szpitala.

Szybka reakcja świadków pozwoliła zatrzymać pijanego kierowcę, który spowodował kolizję drogową w Bielanach. Mężczyzna, po zderzeniu, uciekł z miejsca zdarzenia i schronił się na strychu jednego z domów.

Policyjni wodniacy pełniący służbę na Jeziorze Czorsztyńskim znów potwierdzili swoje zaangażowanie w pomoc potrzebującym i to nie tylko ludziom, ale i zwierzętom. Tym razem ich interwencja w piątek 26 lipca miała wyjątkowo nietypowy charakter.

Niewiele brakowało, aby w minioną sobotę 20 lipca doszło do tragedii nad jednym ze stawów rybnych w Graboszycach. 42-letnia mieszkanka Chrzanowa, będąc pod wpływem alkoholu, zasnęła na brzegu zbiornika i stoczyła się do wody. Szybka reakcja świadków zapobiegła prawdopodobnie śmiertelnemu wypadkowi.

20 lipca 2024 roku doszło do niebezpiecznej sytuacji w Zatorze. Małżeństwo z Ukrainy, idąc na zakupy, pozostawiło w zamkniętym samochodzie dwoje małych dzieci. Na szczęście dzięki szybkiej reakcji świadków dziewczynki zostały bezpiecznie uratowane.

W środę 17 lipca około godziny 2:00, dyżurny tarnowskiej policji otrzymał zgłoszenie o leżącym na ulicy Krakowskiej zakrwawionym mężczyźnie. Na miejsce natychmiast wysłano zespół ratownictwa medycznego, jednak obrażenia 44-letniego mieszkańca Tarnowa okazały się na tyle poważne, że nie udało się go uratować.