Służby ratunkowe, które przybyły na miejsce zdarzenia, zastały rozbity samochód leżący na dachu. Mazda miała rozbite szyby, a poduszki powietrzne zostały wystrzelone. Co najbardziej zaskakujące, w pojeździe nie było kierowcy ani pasażerów.
- W środku pojazdu nie było kierowcy ani poszkodowanych. Dodatkowo uszkodzeniu uległa infrastruktura drogowa – informuje Piotr Szpiech z Komendy Miejskiej Policji w Krakowie.
Na miejscu zdarzenia pracował policyjny technik, który zabezpieczał ślady i zbierał dowody. Trwa ustalanie, kto kierował pojazdem i w jakich okolicznościach doszło do wypadku. Policja stara się również ustalić, dlaczego kierowca oddalił się z miejsca zdarzenia.
Na miejscu zdarzenia pracował policyjny technik, który zabezpieczał ślady i zbierał dowody. Trwa ustalanie, kto kierował pojazdem i w jakich okolicznościach doszło do wypadku. Policja stara się również ustalić, dlaczego kierowca oddalił się z miejsca zdarzenia.
Policja apeluje do wszystkich osób, które mogą mieć jakiekolwiek informacje na temat tego zdarzenia, o kontakt z Komendą Miejską Policji w Krakowie. Każda, nawet najmniejsza informacja, może okazać się cenna w śledztwie.
Napisz komentarz
Komentarze