Na Sygnale

Mimo, że nocne zdarzenie, do którego doszło 8 stycznia na ulicy Kaniówka w Białce Tatrzańskiej wyglądało groźnie, skończyło się szczęśliwie. Kierowca, którego pojazd zatrzymał się na latarni nie odniósł obrażeń.

Duża akcja ratownicza miała miejsce w niedzielę 8 stycznia na drodze wojewódzkiej DW794 w miejscowości Chełm po czołowym zderzeniu dwóch samochodów osobowych. W działaniach wziął udział śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Cztery osoby zostały ranne.

Tragiczne, aczkolwiek nieoficjalne informacje napływają z Łopusznej. W pożarze, który wybuchł późnym wieczorem 7 stycznia przy ulicy Gorczańskiej zginął mężczyzna. Prawdopodobną przyczyną był wybuch butli z gazem.

Jedna osoba została poszkodowana w wypadku, do którego doszło w piątek 6 stycznia na drodze krajowej DK94 w miejscowości Zbylitowska Góra. Według relacji przyczyną wypadku było najechanie na tył samochodu.

Trzy samochody wzięły udział w kolizji, do której doszło w godzinach popołudniowych 6 stycznia na ulicy Powstańców Śląskich w Zakopanem. Na całe szczęście nikt nie odniósł obrażeń.

W piątkowy wieczór 6 stycznia w powiecie krakowskim miała miejsce akcja ratunkowa z udziałem śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. 12-latek potrzebował pilnego transportu do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego.

Środa 4 stycznia była tragicznym dniem na małopolskich drogach. Zapoczątkował go wypadek w miejscowości Strzeszyn koło Biecza, gdzie podczas manewru wyprzedzania kolumny pojazdów 21-letni kierowca Peugeota uderzył w Mercedesa. Niestety prawidłowo poruszający się drugi z kierowców zginął na miejscu.

Do bardzo niebezpiecznego zdarzenia doszło w czwartkowe popołudnie około godziny 16:20 na ulicy Kościelnej w Grybowie. Na zaparkowane samochody runęły powalone konary drzew. Niestety nie obeszło się bez poważnych zniszczeń.

Komenda Powiatowa Policji w Nowym Targu podała szczegóły dramatycznego wypadku, do którego doszło w środę 4 stycznia około godziny 18 w Jabłonce. 74-latek, który zginął na miejscu został potrącony na przejściu dla pieszych przez samochód marki Volkswagen prowadzony przez 48-letniego mężczyznę.

Tym razem dobre wyposażenie i przygotowanie do wyprawy nie wystarczyło. W środę 4 stycznia jedna z turystek po poślizgnięciu się spadła podczas zejścia ze Świnicy. Po 500-metrowym upadku śnieżno-skalnym terenem doznała wielonarządowych obrażeń i po zaopatrzeniu w stanie krytycznym została przetransportowana do szpitala w Nowym Targu.

Tragiczne wiadomości napłynęły z Krakowa. W szpitalu zmarła kobieta, mama 3-miesięcznego chłopczyka, która odniosła rozległe obrażenia podczas dramatycznego wypadku, do którego doszło w środę 4 stycznia na drodze krajowej DK44 w Jaśkowicach. Malutki Teoś stracił w nim dwójkę rodziców, z którymi wracał ze szpitala w Prokocimiu, gdzie odbywał rehabilitację.

Do makabrycznego wypadku doszło w czwartek 5 stycznia około godziny 8:30 w Kętach na ulicy Żwirki i Wigury. Pociąg potrącił 14-letnią dziewczynę, która z nieznanych przyczyn znajdowała się na torach. Okoliczności wypadku ustala policja pod nadzorem prokuratora.