Czy z betonowego szamba można zrobić przydomową oczyszczalnię?

Betonowe szambo a oczyszczalnia - charakterystyka i różnice

Tradycyjne betonowe szamba to zbiorniki bezodpływowe, w których gromadzone są ścieki, a co jakiś czas należy je z nich opróżnić, korzystając z usług uprawnionego do tego podmiotu. Przydomowe oczyszczalnie ścieków cechuje natomiast przepływowy charakter, a więc ścieki, które trafiają do instalacji, są oczyszczane w specjalnym podzielonym na komory zbiorniku, a następnie odprowadzane w postaci czystej wody z powrotem do środowiska naturalnego, a więc do gleby albo wykorzystane do napełnienia oczka wodnego. Dzięki temu przydomowe oczyszczalnie są bardzo ekologicznym rozwiązaniem, a przy tym nie wymagają obsługi, są bezawaryjne oraz niezwykle wydajne.

Czy można przerobić szambo na oczyszczalnię?

W związku z tym bardzo często pada pytanie, czy można przerobić zbiornik bezodpływowy, a więc betonowe szambo na oczyszczalnię? Niestety, zarówno z praktycznego, jak i prawnego punktu widzenia takie działanie nie jest możliwe. Trudno bowiem wykorzystać betonowe szambo jako zbiornik przydomowej instalacji, ponieważ finalna konstrukcja nie spełni swojej roli i nie przejdzie podstawowych testów, które pozwolą dopuścić ją do użytku. Mowa tutaj o testach wydajnościowych, wytrzymałościowych czy związanych z wodoszczelnością, skutecznością oczyszczania ścieków czy też z badaniami ogniowymi.

Przydomowe oczyszczalnie ścieków - czy warto zainwestować?

Jedynym wyjściem jest więc zrezygnowanie z szamba i stworzenie od początku do końca przydomowej oczyszczalni. W tym celu należy wykonać projekt, następnie nałożyć go na mapę terenu, a także nabyć odpowiednie elementy i wykonać ich montaż. Najlepiej zlecić to sprawdzonej i zaufanej ekipie, która zajmie się tym od “a” do “z”, dzięki czemu będziemy mieć pewność, że wszystko zadziała tak, jak należy. Na pewno warto zrealizować tego typu inwestycję, ponieważ mimo wysokich wydatków początkowych, przydomowe oczyszczalnie ścieków bardzo szybko się zwracają, choćby dzięki niskim kosztom eksploatacyjnym czy konieczności opróżniania zbiornika z resztek osadowych zaledwie raz, dwa razy w roku.