skoki narciarskie

Piękna pogoda i wspaniała, sportowa atmosfera towarzyszyła środowym zawodom z cyklu BGK Ski Cup EDITION LIGHT CUP. Na Kompleksie Skoczni Narciarskich w Chochołowie w czterech kategoriach wiekowych rywalizowało 60 młodych adeptów i adeptek skoków narciarskich. Poczynania zawodników obserwował m.in. trzykrotny złoty medalista olimpijski Kamil Stoch.

To był zdecydowanie najlepszy występ biało-czerwonych w sezonie. Aleksander Zniszczoł po lotach na odległość 237 i 237,5 metra zajął trzecie miejsce w finałowych zawodach Pucharu Świata na Letalnicy (HS240) w Planicy. Na piątej pozycji znalazł się Piotr Żyła, który w drugiej serii poleciał aż na 240 metr. Zwyciężył Austriak Daniel Huber i to on zapewnił sobie małą Kryształową Kulę za loty narciarskie.

W niedzielnych zawodach rozgrywanych w warunkach hybrydowych na Wielkiej Krokwi (HS140) w Zakopanem pięciu Polaków awansowało do czołowej „30". Konkurs wygrał Paweł Wąsek, który po pierwszej serii zajmował 2. pozycję, a w finale popisał się świetną 147-metrową próbą, co dało mu pierwsze w karierze zwycięstwo w zimowym cyklu Pucharu Kontynentalnego (CoC).

Polscy skoczkowie narciarscy awansowali w komplecie do sobotniego konkursu Pucharu Świata i cyklu Raw Air w Oslo. Najlepszym z biało-czerwonych był 20 w prologu Aleksander Zniszczoł. Fatalnie spisały się nasze skoczkinie, które odpadły już po kwalifikacjach.

Wspaniałe zakończenie kolejnego weekendu Pucharu Świata w skokach narciarskich dla biało-czerwonych. Aleksander Zniszczoł po skokach na odległość 128,5 i 129,5 metra zajął trzecie miejsce w niedzielnych zawodach na skoczni Salpausselka (HS130) w Lahti. To życiowy sukces i pierwsze pucharowe podium Olka. Zwyciężył Austriak Jan Hoerl, wyprzedzając Słoweńca Petera Prevca.

Polscy skoczkowie w składzie Piotr Żyła, Maciej Kot, Kamil Stoch i Aleksander Zniszczoł zajęli czwarte miejsce w sobotnim konkursie drużynowym na skoczni w Lahti. Zwyciężyli Norwegowie, pokonując zdecydowanie Austriaków i Niemców. Warto zaznaczyć, że Aleksander Zniszczoł uzyskał trzecią notę indywidualną w zawodach.

Świetne skoki oddawał w piątkowych seriach na skoczni w Lahti Aleksander Zniszczoł. Polak zakończył konkurs na bardzo dobrym, ósmym miejscu i jako jedyny z biało-czerwonych zdobył pucharowe punkty. Zwyciężył po raz drugi w karierze Słoweniec Lovro Kos. W zawodach Pań na 29 pozycji uplasowała się Anna Twardosz.

Coraz lepiej prezentuje się na skoczni Kamil Stoch. Trzykrotny złoty medalista olimpijski z Zębu po lotach na 219 i 221,5 metra zajął 11 miejsce w niedzielnym konkursie Pucharu Świata. 40 zwycięstwo w karierze zanotował Stefan Kraft, wyprzedzając w historycznej statystyce Kamila Stocha i Adama Małysza. Pucharowe punkty zdobyli jeszcze Aleksander Zniszczoł i Piotr Żyła.

Polski zespół w składzie Piotr Żyła i Aleksander Zniszczoł zajęli bardzo dobre, piąte miejsce w konkursie duetów otwierającym weekend rywalizacji w ramach Pucharu Świata w Oberstdorfie na obiekcie do lotów HS235. Biało-czerwoni po trzech skokach zajmowali pozycję na podium, ale ostatecznie po raz kolejny w tym sezonie zabrakło szczęścia.

Dawid Kubacki zajął 8. miejsce w sobotnim konkursie Pucharu Świata w Sapporo. W finałowej serii wystąpiło trzech Polaków. Zawody wygrał Stefan Kraft, który pokonał Ryoyu Kobayashiego i Andreasa Wellingera będących na podium. Dla Austriaka to 39. triumf w konkursach Pucharu Świata.

Najlepszy w sezonie występ zanotowali biało-czerwoni podczas niedzielnego konkursu Pucharu Świata w amerykańskim Lake Placid. Piotr Żyła zajął czwarte miejsce, natomiast Aleksander Zniszczoł był dziewiąty. Pucharowe punkty zdobyli jeszcze Kamil Stoch oraz Dawid Kubacki. Zwyciężył Austriak Stefan Kraft, a na drugiej pozycji zawody ukończyli z taką samą notą łączną Niemiec Philipp Raimund oraz Słoweniec Lovro Kos.

Aleksander Zniszczoł wyrównał najlepszy w karierze występ w zawodach Pucharu Świata. Na skoczni w Lake Placid po fantastycznym locie na 129 metr Polak zajął szóste miejsce. Punkty zdobyli jeszcze Dawid Kubacki i Piotr Żyła. Sobotni konkurs wygrał Lovro Kos lądując odpowiednio na 123,5 i 125 metrze podczas zawodów na olimpijskiej skoczni HS128 w Lake Placid w stanie Nowy Jork. Na drugim miejscu podium ze stratą jedynie 0,8 pkt uplasował się Japończyk Ryoyu Kobayashi, który skoczył na odległość 125,5 i 122 metrów. Trzecie miejsce zajął Norweg Marius Lindvik (121,5 i 133 m, strata 1,1 pkt).