Po piątkowej tragedii w Gdowie, gdzie śmierć poniósł 24-letni motocyklista kolejny dramatyczny wypadek miał miejsce w sobotę 27 maja około godziny 15 na drodze krajowej DK28 w Siekierczynie na terenie powiatu limanowskiego. Według wstępnych ustaleń Policji i prokuratora kierujący Jeepem Grand Cherokee podczas włączania się do ruchu nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu jadącemu prawidłowo 54-letniemu kierowcy motocykla Suzuki.
- Niestety mimo podjętej reanimacji, która trwała około 20 minut, w wyniku poniesionych obrażeń 54-letni motocyklista zmarł na miejscu zdarzenia - relacjonuje podinsp. Katarzyna Cisło z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Na miejscu tragedii przez wiele godzin czynności prowadzili funkcjonariusze Policji oraz prokurator. Droga krajowa DK28 była nieprzejezdna, a kierowcy musieli liczyć się z utrudnieniami w ruchu. Policja wprowadziła dla usprawnienia objazdy.
Napisz komentarz
Komentarze