W niedzielny wieczór 25 czerwca dyżurny brzeskiej jednostki Policji został powiadomiony o zaginięciu 78-letniej podopiecznej domu pomocy w Gnojniku. Kobieta niepostrzeżenie wyszła z placówki i do niej nie wróciła. Zaniepokojony personel domu pomocy zgłosił jej zaginięcie. Sytuacja była poważna, gdyż z przekazanych funkcjonariuszom informacji wynikało, że 78-latka może znajdować się w sytuacji zagrażającej jej życiu i zdrowiu. Tym bardziej, że z uwagi na stan zdrowia wymaga ciągłej opieki. Komendant Powiatowy Policji w Brzesku natychmiast podjął decyzję o wezwaniu do jednostki policjantów w trybie alarmowym.
- W poszukiwaniach zaangażowani byli policjanci z Brzeska, Czchowa i Szczurowej, strażacy z PSP w Brzesku i druhowie okolicznych ochotniczych straży pożarnych. Działania służb ratunkowych wspierał przewodnik z psem tropiącym z tarnowskiej komendy, wykorzystano quady ze straży pożarnej, z powietrza działania wspierały drony. Kilkudziesięciu policjantów i strażaków do późnych godzin nocnych przeczesywało okoliczne lasy, patrole piesze i zmotoryzowane sprawdzały wszystkie ciągi komunikacyjne, policjanci rozpytywali napotkanych mieszkańców szukając zaginionej - informuje Komenda Powiatowa Policji w Brzesku.
Na szczęście, po kilku godzinach poszukiwania zakończyły się sukcesem. Po godzinie 23, z pomocą drona z kamerą termowizyjną należącego do Ochotniczej Straży Pożarnej w Górce strażacy odnaleźli starszą kobietę w kompleksie leśnym. Udzielili jej niezbędnej pomocy medycznej a następnie przekazali załodze karetki pogotowia ratunkowego.
Napisz komentarz
Komentarze