W momencie pisania tego postu, do celu na zbiórce mojej córeczki brakuje około 6,6 miliona złotych. To ogromna kwota. Dla mnie, niemożliwa do wyobrażenia. Próbuje ją sobie jednak czasami zwizualizować.
Na terenie województwa małopolskiego mieszka ok. 3,4 miliona ludzi. Gdyby każdy jego mieszkaniec wpłacił 2 zł, zbiórkę moglibyśmy zakończyć dzisiaj. Do tej pory zbiórkę wsparło prawie 28 tysięcy osób i gdyby każda z nich zechciała uczynić to jeszcze raz - wpłacając po 235,70 złotych - zbiórkę także można zakończyć dzisiaj.
Powiat nowotarski zamieszkiwany jest przez około 190 tysięcy ludzi. Jeżeli każdy z nich dzisiaj przeznaczyłby 35 złotych, to zbiórkę również możemy zakończyć dzisiaj.
Z pozoru mało znaczące kwoty: 2 zł, 35 zł, 235.70 zł - dla nas mają ogromną moc! Zdrowie Mojej ukochanej córeczki leży w Twoich rękach! Jest zależne od Twojego dobrego serca, od Twojej życzliwości. Trudno to sobie wyobrazić, ale 35 złotych może uratować moja Kamilkę! Ta kwota to odpowiednik Zestawu w McDonald's czy doładowania gry internetowej.
To cena drobnej przyjemności, której możesz sobie odmówić, w ten sposób darując mojemu dziecku szczęście i zdrowie. Możesz sprawić, że będzie mogła żyć tak jak inne dzieci. Możesz sprawić, że pierwszy raz raz odjedzie własnym rowerkiem, wywróci się kopiąc piłkę na osiedlowym boisku. Sprawisz, że na jej twarzy pojawi się uśmiech 😍Ofiarujesz nam: 2 zł, 35 zł, 235.70 zł?
Zuzanna, mama Kamilki
Reklama
Niby to proste, ale kwota ogromna. Kamilka Gil walczy o życie...
Wyobraźmy sobie, że każdy z Małopolan przelewa dwa złote, a mieszkaniec powiatu nowotarskiego kwotę 35 złotych. Tyle właśnie potrzeba, aby pomóc małej Kamilce Gil z Podhala wygrać walkę z SMA. Prawda, że w teorii wygląda to bardzo prosto? Niestety w praktyce jest to niezwykle trudne zadanie, a dziewczynce brakuje ponad 6,6 miliona złotych do spełniania marzeń. Pokażmy naszą moc i dajmy nadzieję, że jeszcze będzie pięknie...
- 30.06.2023 01:07
Napisz komentarz
Komentarze