To było dramatyczne 30 minut w Rabce-Zdroju i okolicznych miejscowościach. Nawałnica, jakiej nie pamiętają nawet najstarsi Rabczanie siała spustoszenie w Mieście Dzieci Świata. Krajobraz centrum miasteczka położonego u stóp Gorców potężnej ulewie wygląda wręcz tragicznie.
Woda uszkodziła dwa mosty dla pieszych przy ulicy Poniatowskiego i Jana Pawła II, zrywając całkowicie kładkę przy stadionie miejskim. Woda zalała ulice i parkingi, a na Słonem oraz na trasie do Ponic wystąpiły niebezpieczne osuwiska. Na miejscu pracuje wiele zastępów straży pożarnej z Rabki-Zdroju i okolic.
- Mieszkam tu siedemdziesiąt lat i nie widziałem nigdy takiej wody - mówi jeden z mieszkańców Rabki-Zdroju. - To istny armagedon, kleska żywiołowa która tym razem nie ominęła naszej kotliny. Widziałem już zalane drogi czy Słonkę przepływającą powyżej mostków. Ale zerwanych obiektów nie pamiętam - podkreśla.
Słone w wodzie. Uszkodzone mosty, zalane domy
Nawałnica nie ominęła również dzielnicy Słone. Rzeka przebiegająca przez nieoczyszczone i niewyregulowane koryto zalała wiele gospodarstw domowych i uszkodziła mosty. Na drodze wielkiej wody stanął również sklep spożywczy.
- Niestety rzeka wylała się z koryta i zalała nam sklep spożywczy. Niech Pan popatrzy, woda sięgała aż dotąd. A wszystko przez to, że koryto Słonki jest nieoczyszczone - mówi jeden z naszych rozmówców. W wielu gospodarstwach domowych wodę wypompowują liczne zastępy straży pożarnej. Ulewa zniszczyła również nowo remontowaną drogę.
Napisz komentarz
Komentarze