Tragiczny ciąg wydarzeń miał miejsce w sobotni wieczór 5 sierpnia w Zubrzycy Górnej na Orawie. Półtoraroczny chłopiec zaginął, a po kilkudziesięciu minutach został odnaleziony bez funkcji życiowych nad brzegiem rzeki. Natychmiast został przetransportowany do szpitala przez Zespół Ratownictwa Medycznego, a podczas jazdy trwała dramatyczna walka o życie. Niestety finał okazał się tragiczny, a dziecko zmarło w szpitalu.
Z powodu złych warunków atmosferycznych w akcji ratunkowej nie mógł wziąć udziału śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Okoliczności tragicznego wypadku będą ustalać śledczy pod nadzorem prokuratora.
Podczas poszukiwań przeczesywane były tereny leśne i sprawdzano również koryto rzeki. W akcji działaniach wzięli udział policjanci, strażacy z OSP Zubrzyca Górna, OSP Zubrzyca Dolna, OSP Orawka, OSP Jabłonka, OSP Piekielnik i JRG Nowy Targ, a także ratownicy Podhalańskiej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej.
Napisz komentarz
Komentarze