Sobota 26 sierpnia oraz noc z soboty na niedzielę przyniosła wiele pracy dla małopolskich strażaków i innych służb. Przez nasze województwo przeszły groźne nawałnice z wyładowaniami atmosferycznymi, intensywnymi opadami deszczu oraz silnym, a miejscami huraganowym wiatrem. Aż 22 tysiące gospodarstw domowych jest obecnie bez prądu.
- Ostatnia noc pokazała nam jak niebezpieczna i nieprzewidywalna potrafi być pogoda. Małopolska znalazła się na torze dwóch silnych frontów atmosferycznych które powodowały zarówno nawalne opady deszczu oraz miejscowo gradu. Straż pożarna w czasie nocy brała udział w blisko 1500 interwencjach. Bez prądu zostało kilka tysięcy odbiorców, a usuwanie szkód trwa cały czas. Wśród SiŚ jakie zostały wykorzystane to około 5000 strażaków OSP oraz PSP oraz 1200 pojazdów straży pożarnej. Zostały wykorzystane również agregaty prądotwórcze. Nie mniej pracy ma energetyka. Jak przekazuje Tauron Dystrybucja, na chwilę obecną bez prądu jest niemal 22 tysiące gospodarstw domowych - czytamy na stronie Patrol998-Małopolska.
Interwencje strażaków w Krościenku nad Dunajcem
Nawałnice nie odpuściły terenu Pienin. W Krościenku nad Dunajcem miejscowi strażacy aż sześciokrotnie wyjeżdżali w sobotę 26 sierpnia do powalonych drzew. - W dniu 26.08.2023 w związku z burzami które przeszły przez naszą miejscowość interweniowaliśmy sześć razy. Wyjeżdżaliśmy do powalonych drzew. W akcji brały udział GCBARt Scania, GBA Man, SLOp Mitsubishi - informuje OSP Krościenko nad Dunajcem.
Napisz komentarz
Komentarze