W miniony weekend, na Wielkiej Krokwi, odbyły się mistrzostwa Polski. Najlepszy okazał się Paweł Wąsek, który nie musi martwić się o miejsce w kadrze. To samo dotyczy Jakuba Wolnego i Aleksandra Zniszczoła, którzy zajmowali odpowiednio 3. i 4. miejsce.
Do obsadzenia zostały więc 2 miejsca, a kandydatów było trzech - Kamil Stoch, Dawid Kubacki i Piotr Żyła. Wszystkich nie dało się zmieścić, bo kwotę startową, przysługującą gospodarzowi Pucharu Świata, Polska wykorzystała już podczas zawodów w Wiśle.
Z jednego z wymienionej trójki, trzeba było więc zrezygnować. Zdecydowano, że będzie to Żyła.
Żyła poza kadrą. Stoch do niej wraca
Kamil Stoch opuścił Turniej Czterech Skoczni i skupił się na treningu. Widać, że taki ruch dał efekty, bo na mistrzostwach Polski przegrał tylko z Wąskiem i trener Thurnbichler, z czystym sumieniem mógł go znowu włączyć do kadry.
Zastanawiać może decyzja dotycząca Żyły. W mistrzostwach Polski zajął bowiem 5. miejsce. Z kolei Kubacki był 7. i przegrał nawet z Kazachem, Ilją Mizernychem. Mimo tego, to jednak nowotarżanin znalazł się w kadrze, a wiślanin z niej wypadł.
W sobotę, o 15, odbędzie się konkurs drużynowy. 24 godziny później, skoczkowie będą rywalizować indywidualnie.
Napisz komentarz
Komentarze