Amerykańskie indeksy w dół – S&P 500 i Nasdaq tracą
Nie tylko Europa zmaga się z falą wyprzedaży. Za oceanem indeks S&P 500 stracił 2,8%, a technologiczny Nasdaq obniżył się aż o 3,7%. Mniejsze spółki również odczuwają skutki tego trendu – indeks Russell 2000 zanotował spadek o 3,7%. Inwestorzy zastanawiają się, czy to chwilowa korekta, czy zwiastun poważniejszych problemów.
Azja w kryzysie – Japonia czasowo wstrzymuje handel
Najbardziej dramatyczna sytuacja panuje na rynkach azjatyckich. Japońskie indeksy Nikkei 225 i Topix straciły ponad 8%, co doprowadziło do czasowego wstrzymania handlu na giełdzie w Tokio. Po wznowieniu notowań Nikkei spadło o kolejne 6%, a australijski S&P/ASX 200 obniżył się o 5,3%. Nawet bitcoin, który wcześniej opierał się globalnym trendom, stracił 5,6% swojej wartości.
Polityczne napięcia – Donald Trump zaprzecza oskarżeniom
Amerykański prezydent Donald Trump został zapytany o wpływ swojej polityki na obecne spadki giełdowe. Zaprzeczył tezie, że jego działania mają na celu wywołanie krachu. Jednak jego ostatnie wypowiedzi sugerują presję na Rezerwę Federalną w celu obniżenia stóp procentowych. Czy polityka celna USA pogłębi kryzys?
Cła wchodzą w życie – co dalej z globalnym handlem?
9 kwietnia mają wejść w życie nowe cła nałożone przez administrację USA. Sekretarz handlu Howard Lutnick zapewnia, że nie ma planów ich opóźniania. Tymczasem Elon Musk wyraził nadzieję na stworzenie strefy wolnego handlu między USA a UE. Czy to wystarczy, by uspokoić rynki?
Co dalej z rynkami? Eksperci uspokajają
Sekretarz skarbu Scott Bessent twierdzi, że obecne spadki są jedynie krótkoterminową reakcją i nie ma powodów do obaw o recesję w USA. Jednak inwestorzy pozostają sceptyczni wobec tych zapewnień. Czy światowe giełdy odbiją się od dna?
Napisz komentarz
Komentarze