W poniedziałek rano 21 października doszło do straszliwego wypadku drogowego w Mucharzu, w którym zginęły trzy osoby. W zdarzeniu brało udział pięć osób, w tym policjant, który potrzebuje krwi.
Krew wciąż jest towarem deficytowym. Dlatego rządzący chcą, żeby przybywało krwiodawców. Ten pomysł, choć dobry, to droga do portfeli pracodawców. Ci już zgłaszają sprzeciw.