Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
NEWSY :
Reklama
Reklama
Reklama

Poważny wypadek autobusu miejskiego w Nowej Hucie. 19 osób rannych [ZDJĘCIA]

Trwa akcja ratunkowa w sercu Nowej Huty, na skrzyżowaniu Alei Róż i ulicy Rydza-Śmigłego. W poniedziałek 14 kwietnia koło godziny 14:00 doszło do przerażającego wypadku, który sparaliżował ruch w całym mieście. Autobus miejski, pełen pasażerów, z ogromną siłą uderzył w drzewo!
Wypadek Nowa Huta, Wypadek autobus Kraków, Wypadek Aleja Róż Kraków, Wypadek Rydza-Śmigłego Kraków, Wypadek drogowy Kraków

Autor: Małopolska Policja, Małopolska Alarmowo

Podziel się
Oceń

Winny pirat drogowy? 

Według wstępnych ustaleń policji, przyczyną tego koszmarnego zdarzenia był kierowca samochodu osobowego, który bezmyślnie wymusił pierwszeństwo. To właśnie jego nieodpowiedzialne zachowanie doprowadziło do tego, że kierowca autobusu, chcąc uniknąć zderzenia, stracił panowanie nad pojazdem i z impetem wjechał w przydrożne drzewo.

- O godzinie 14:03 na osiedlu Zgody w Krakowie miał miejsce wypadek z udziałem autobusu autobusu MPK, 19 osób rannych (zdarzenie masowe). Wykonano triage czyli medyczną segregację pacjentów w sytuacjach nagłych. Na miejscu pracują wszystkie służby, siedem Zespołów Ratownictwa Medycznego,  dwa śmigłowce LPR, Policja oraz 40 strażaków - mówi mł. kpt. Hubert Ciepły, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie. 

Skutki tego wypadku są tragiczne. Aż 19 pasażerów autobusu odniosło obrażenia i wymagało natychmiastowej pomocy medycznej. Na miejsce zdarzenia zjechały liczne karetki pogotowia, które przewiozły rannych do krakowskich szpitali. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Nowa Huta w korkach! 

Wypadek spowodował ogromne utrudnienia w ruchu. Skrzyżowanie Alei Róż i ulicy Rydza-Śmigłego zostało całkowicie zablokowane. Policja apeluje do kierowców o omijanie tego rejonu i szukanie alternatywnych tras. Korek ciągnie się kilometrami, a mieszkańcy Krakowa są wściekli!

Na miejscu zdarzenia pracują policjanci, którzy zabezpieczają ślady i ustalają dokładny przebieg wypadku. Trwa przesłuchiwanie świadków i analizowanie nagrań z monitoringu. Sprawca tego dramatu musi ponieść surowe konsekwencje.


Więcej o autorze / autorach:

Napisz komentarz

Komentarze

WKRÓTCE W KINACH
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Dołącz do nas!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama