Poszukiwania 37-latka trwały od piątku, kiedy to ostatni raz był widziany 7 lipca po godzinie 14 w Tarnowie na ulicy Błonie. Poruszał się samochodem marki Skoda kombi koloru jasnoniebieskiego. W akcji wzięło udział wiele osób, które miały nadzieję na szczęśliwy finał. Wyznaczono nawet nagrodę w wysokości 10 tysięcy złotych za odnalezienie mężczyzny. Dodatkowo siostra Jakuba wystosowała dramatyczny apel.
Tragiczny finał
W poniedziałkowy wieczór 10 lipca na terenie leśnym w okolicy Nowych Żukowic odnaleziono samochód należący do zaginionego. Niestety około pół kilometra dalej odkryto zwłoki 37-latka. Według informacji wstępnie wykluczono udział osób trzecich przy śmierci mężczyzny. Wszystko wskazuje na samobójstwo.
Ciało zostało zabezpieczone do sekcji zwłok, a Policja czeka jeszcze na wyniki badań patomorfologicznych.
Napisz komentarz
Komentarze