Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
NEWSY :
Reklama
Reklama
Reklama

Poszła na spacer z pięcioletnim synem, ten się znudził i...wyszedł

Do niecodziennej sytuacji doszło wczoraj w Tarnowie. Jak informuje Małopolska Policja chwile grozy przeżyła matka, która w trakcie zakupów zorientowała się, że jej 5-letni syn niepostrzeżenie wyszedł ze sklepu. Chłopiec wybrał się na spacer ulicami Tarnowa. Został odnaleziony kilkaset metrów dalej. Patrol dzielnicowych odprowadził dziecko całe i zdrowe i przekazał roztrzęsionej matce.
Smutny chłopiec siedzący na schodach
zdjęcie poglądowe

Autor: Pixabay

Podziel się
Oceń

Wczoraj, 4 września, w samo południe, otrzymał zgłoszenie o zaginięciu 5-latka w centrum Tarnowa. Z informacji przekazanych przez matkę wynikało, że przyjechała do Tarnowa na zakupy z synem i weszła do jednego ze sklepów przy ul. Bema. Po chwili zorientowała się, że obok niej nie ma syna. 

- Zaniepokojona i roztrzęsiona kobieta powiadomiła dyżurnego numeru alarmowego 112. Na miejscu niemalże natychmiast pojawiły się dwa patrole policjantów z komisariatu przy ul. Narutowicza. Kobieta przekazała informacje o ubiorze dziecka i jego cechach charakterystycznych. Kilkanaście minut później dziecko zauważył patrol mundurowych na ul. Krakowskiej - relacjonuje Komenda Miejska Policji w Tarnowie. 

Okazało się, że jedna z kobiet przechodzących ul. Krakowską zaopiekowała się dzieckiem i chciała odprowadzić go do komisariatu. W tym czasie podjechał patrol dzielnicowych i zaopiekował się 5-latkiem, przekazując zaginionego zaniepokojonej matce.

Chłopcu na szczęście nic się nie stało.


Napisz komentarz

Komentarze

WKRÓTCE W KINACH
Reklama
Reklama
Dołącz do nas!
Reklamadotacje rpo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama