Areszt dla pijanego kierowcy, który śmiertelnie potrącił 10-latka w Krasnem Lasocicach [FILM]

Jak wynika z ustaleń policji, do dramatu doszło na łuku drogi. Kierujący pojazdem marki Skoda, jadąc z nadmierną prędkością niedostosowaną do panujących warunków, stracił panowanie nad autem i zjechał na pobocze, gdzie potrącił idącego prawidłowo 10-latka. Obrażenia chłopca okazały się śmiertelne.

Alkohol za kółkiem – śmiertelne konsekwencje

Wstępne czynności śledcze ujawniły porażający fakt. Kierowca w chwili wypadku był pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało u niego 0,9 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Ta bezmyślna decyzja o prowadzeniu pojazdu w stanie nietrzeźwości doprowadziła do niewyobrażalnej tragedii i odebrała życie niewinnemu dziecku.

Na miejsce zdarzenia natychmiast przybyły służby ratunkowe i policja. Funkcjonariusze zatrzymali 23-letniego sprawcę, który usłyszał już zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym oraz prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości.

Nawet 20 lat więzienia 

Prokuratura Rejonowa w Limanowej, niezwłocznie po przedstawieniu zarzutów, skierowała do sądu wniosek o zastosowanie wobec podejrzanego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd Rejonowy  przychylił się do tego wniosku, argumentując go grożącą surową karą oraz ryzykiem matactwa. Mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi za kratami. Grozi mu kara do 20 lat pozbawienia wolności.   

Apel o rozwagę i trzeźwość za kierownicą

Tragiczny wypadek w Krasnych Lasocicach po raz kolejny przypomina o zgubnych skutkach lekkomyślności i prowadzenia pojazdów pod wpływem alkoholu. To przestroga dla wszystkich kierowców – alkohol i inne substancje odurzające eliminują zdolność bezpiecznego prowadzenia pojazdu, stanowiąc śmiertelne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego.

Ta wstrząsająca tragedia z pewnością na długo pozostanie w pamięci lokalnej społeczności i powinna skłonić do refleksji nad odpowiedzialnością każdego kierowcy. Pamiętajmy, że wsiadając za kierownicę, odpowiadamy nie tylko za własne życie, ale także za bezpieczeństwo innych.