Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
NEWSY :
Reklama
Reklama
Reklama

Polska drużyna skoczków ze srebrnym medalem Mistrzostw Świata Juniorów

Wspaniały sukces polskich skoczków podczas kończących się w kanadyjskim Whistler Mistrzostwach Świata Juniorów. Po brązowym medalu Jana Habdasa wicemistrzami świata została drużyna w składzie Marcin Wróbel, Klemens Joniak, Kacper Tomasiak i Jan Habdas.
  • Źródło: PZN
Polska drużyna skoczków ze srebrnym medalem Mistrzostw Świata Juniorów

Autor: PZN

Podziel się
Oceń

To była znakomita i bardzo zacięta walka o tytuł mistrzowski. Od początku o pierwsze miejsce bili się Polacy i Austriacy. Momentami do rywalizacji tej próbowali się włączyć Słoweńcy i Finowie, ale ich składy nie były tak wyrównane. Jako pierwsi cios zadawali biało-czerwoni, bo to oni starowali z niższymi numerami i dlatego oddawali swe próby wcześniej. Austriacy kończyli każdą kolejkę i niemal za każdym razem odpowiadali mocniejszym uderzeniem.

Zaczął Marcin Wróbel od skoku na 94 metry. Julijan Smid wylądował dwa i pół metra dalej, ale miał notę lepszą od Polaka tylko o 1,1 punktu. Klemens Joniak skoczył 98,5 metra. Louis Obersteiner był o metr lepszy. Austria zaś powiększyła przewagę nad biało-czerwonymi do 2,1 punktu. Dystans ten zwiększył się po skokach zawodników z trzeciej grupy do 10,3 punktu. Kacper Tomasiak miał 99 metrów. Stephan Embacher, złoty medalista niedawnego European Youth Olympic Festival, uzyskał 102 metry. W ostatniej grupie skakali Jan Habdas, czyli trzeci zawodnik konkursu indywidualnego oraz Jonas Schuster – wicemistrz świata z Whistler. Polak z mocniejszym wiatrem w plecy doleciał do 99 metra. Miał też wyższe oceny za styl od Austriaka, który wylądował trzy metry bliżej. Na półmetku obie drużyny miały identyczny wynik – 485,9 punktu i zajmowały ex aequo pierwsze miejsce. Na trzeciej pozycji była Finlandia z ponad 30-punktową stratą do liderów i zapasem 2,2 punktu nad Słowenią.

W rundzie finałowej na skok Wróbla na 92,5 metra Smid odpowiedział sześć metrów lepszą próbą i Austria znów była na samodzielnym prowadzeniu. I to z ponad 11-punktową przewagą nad Polską. Siedem punktów odrobił Joniak, który skoczył na identyczną odległość jak w pierwszej serii i był lepszy od Obersteinera o dwa metry. Otrzymał także wyższe noty za styl i miał mniej odjętych punktów za wiatr. Po sześciu skokach z ośmiu Polacy tracili więc do liderów tylko 3,4 punktu. Kolejny w zespole biało-czerwonych – Tomasiak – miał 97 metrów. Embacher skoczył 98 i jeszcze zyskał w stosunku do Polaka na przelicznikach wiatrowych. Przed ostatnią grupą zawodników Austria prowadziła z zapasem 7,1 punktu nad Polską. Habdas miał 99-metrową odległość. Skaczący w podobnych warunkach Schuster był gorszy od niego tylko o pół metra i ze złota mogli cieszyć Austriacy. Biało-czerwoni zajęli drugie miejsce ze stratą tylko 5,8 punktu. Walkę o trzecie miejsce wygrali Słoweńcy, którzy byli lepsi od Finów o pięć punktów. Startowało 10 drużyn.

Mistrzostwa świata juniorów, konkurs drużynowy mężczyzn, Whistler HS104, 4 lutego 2023:

1. Austria – 972,5 pkt2

2. Polska – 966,7 pkt

  • Marcin Wróbel 94m / 92,5m / 223,7 pkt
  • Klemens Joniak 98,5m / 98,5m / 240,1 pkt
  • Kacper Tomasiak 99m / 97m / 240,6 pkt
  • Jan Habdas 99m / 99m / 262,3 pkt

3. Słowenia – 925,8 pkt

4. Finlandia – 920,8 pkt

5. Niemcy – 914,2 pkt


Napisz komentarz

Komentarze

WKRÓTCE W KINACH
Reklama
Reklama
Dołącz do nas!
Reklamadotacje rpo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama