W Tatrach mamy już prawdziwą zimę!!! Od kilku dni ogłaszane jest zagrożenie lawinowe, które w związku z opadami śniegu z silnym wiatrem może ulec pogorszeniu.
- W dniu wczorajszym ratownicy TOPR zostali wezwani do siedmioosobowej grupy turystów, którzy nie byli w stanie samodzielnie kontynuować wycieczki ze względu na warunki, elementarny brak doświadczenia i ekwipunku zimowego!!! Turyści na ratunek oczekiwali na wierzchołku Ciemniaka! - informuje TOPR.
W wyprawie wzięło udział czterech ratowników TOPR, którzy po dotarciu na miejsce i ogrzaniu, sprowadzili grupę do wylotu doliny Kościeliskiej. Działania ratunkowe trwały prawie 8 godzin.
- Tego samego dnia trzech ratowników wyruszyło na Kasprowy Wierch, gdzie w rejonie Suchej Przełęczy w fatalnych warunkach pogodowych utknął samotny turysta. Po dotarciu na miejsce znaleziono go siedzącego w zaspie śnieżnej zaledwie kilka minut od górnej stacji kolei linowej. Po ogrzaniu ratownicy odprowadzili turystę do budynku stacji i koleją zwieźli do Zakopanego - opisują akcję ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Warunki do uprawiania turystyki są trudne. Do bezpiecznego poruszania się w wyższych partiach Tatr niezbędne jest doświadczenie oraz odpowiedni sprzęt. Prosimy pamiętać, że w trakcie załamania pogody, oczekiwanie na pomoc może się znacznie wydłużyć!!!
Napisz komentarz
Komentarze