Z regionu

Potężny atak opadów śniegu i silnego wiatru prognozowany jest na całym obszarze Małopolski. Wojewoda Łukasz Kmita zwołał posiedzenie sztabu kryzysowego, które rozpoczęło się w piątek 3 lutego o godzinie 14.

Dramatyczne sceny rozegrały się kilka minut przed 12 w piątek 3 lutego na terenie Olkusza. W jednym z pojazdów znajdował się mężczyzna bez wyczuwalnego tętna. Niestety pomimo wysiłków nie udało się uratować jego życia.

Groźny wypadek na starej zakopiance w miejscowości Lubień. W piątek 3 lutego tuż po północy kierowca samochodu osobowego stracił panowanie nad pojazdem i dachował. Jedna osoba została przetransportowana do szpitala.

Trudne warunki panują na drogach powiatu olkuskiego. Wczesnym popołudniem 2 lutego w miejscowości Trzyciąż doszło do kolizji z udziałem samochodu dostawczego.

Bardzo groźny wypadek miał miejsce w środowe popołudnie 1 lutego na drodze wojewódzkiej DW783 stanowiącej obwodnicę Miechowa. Jeden z podróżujących osobówką musiał być wyciągany z pojazdu za pomocą sprzętu hydraulicznego.

Niemiło będzie wspominał poniedziałkową podróż przez Toporzysko 41-letni mieszkaniec powiatu suskiego. Mężczyzna po przekroczeniu prędkości postanowił uciekać przez funkcjonariuszami Policji. Jak się okazało kierowca miał ponad dwa promile alkoholu.

Poważne obrażania niezagrażające jednak życiu odniosła 52-letnia kobieta, która we wtorek 31 stycznia po godzinie 9 została potrącona przez samochód osobowy na drodze powiatowej w Pcimiu. 29-letnia kierująca osobówką była trzeźwa.

Trwa przeładunek towaru z samochodu ciężarowego, który w godzinach południowych 1 lutego wpadł do rowu na 415 kilometrze autostrady A4. Obecnie trwa akcja przeładunku towaru.

W niedzielny ranek 29 stycznia po godzinie 8 na ulicy Grunwaldzkiej w Bieczu doszło do zdarzenia drogowego. Na całe szczęście po wypadnięciu samochodu z jezdni i przewróceniu na bok nikt nie odniósł obrażeń.

Do bardzo groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w niedzielę 29 stycznia po godzinie 8 na terenie Luszowic w powiecie dąbrowskim. Kierowca Porsche, którym podróżowała czteroosobowa rodzina stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie kościoła, przebijając je. Poszkodowana została jedna osoba.

Mężczyzna w wieku 25 lat w wyniku rozległych obrażeń poniósł śmierć w wypadku, do którego doszło w środę 25 stycznia na terenie miejscowości Łosie w powiecie gorlickim. Według wstępnych ustaleń jezdnia była mokra, a temperatura powietrza oscylowała w okolicy 0 stopni. Kierowca, 22-latek który uderzył w bariery był trzeźwy i również trafił do szpitala.

Tragedia w powiecie gorlickim. W środę 25 stycznia po godzinie 15 na terenie miejscowości Łosie kierowca samochodu osobowego uderzył w bariery mostu. Siła uderzenia była tak duża, że pasażer wypadł z pojazdu i doznał licznych obrażeń. Niestety zmarł w szpitalu.